Znajomy zdający na prawo jazdy kat: B wysłał mi zdjęcie z zapytaniem czy znam odpowiedź. Zrobiłem oczy bo jeszcze tak dziwnie ułożonego pytania nie widziałem.
Co w tym trudnego? Chodzi tutaj o znak "zakaz skrętu w prawo", a tłumacząc na język bardziej prosty pytają się, czy oznacza on, że nie możemy skręcać w prawo na najbliższym skrzyżowaniu. Nic prostszego :)
@Norbi97: no ja wiem że to nic trudnego. Ale chodzi o sformułowanie pytania.
"obowiązuje od jego miejsca ustawienia do najbliższego skrzyżowania WŁĄCZNIE"
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 listopada 2015 o 21:24
@Norbi97: My kierowcy mający prawo jazdy od kilku, kilkunastu lat zdający na prostych pytaniach. To wiemy, ale jak ktoś teraz się uczy na nowych przepisach a wcześniej nie znał znaków ruchu drogowego. To naprawdę przez tak głupie sformułowanie pytania może nie stać bo się zawaha do tego ten głupi czas na przeczytanie pytania i odpowiedź.
@asadolewski: Ja teorii nie zdałem bo miałem pytania takie jak wymiary tablicy rejstracyjnej i naklejki na szbyie.... plus jakiś inny błąd...
za drugim podejściem 100%.
@C0rvette: No właśnie nie wiem po co komu to do wiadomości, podejrzewam że 99% kierowców zapytanych by na drodze bez miarki nie potrafiło by tego określić. Idę do wydziału komunikacji dostaje blachę i guzik mnie tak naprawdę obchodzi jaki ona ma wymiar. Ale co zrobisz głupota nie zna granic. Ja np. mam z przodu tablice US. I również jest zgodna z prawem, i co wtedy mam zaznaczyć? :D
Ja na próbnym miałem zdjęcie autobusu szkolnego i pytanie: "Czy autobus szkolny to autobus koloru pomarańczowego odpowiednio oznakowany służący do przewozu dzieci do szkoły?" Pytanie tak brutalnie banalne, a jednocześnie ciężko rozpisane, że wymaga chwili zastanowienia. Inne pytanie: "Czy dziecko przyjmujące w okresie rozwoju leki antydepresyjne może w przyszłości mieć problem ze wzrokiem?" WTF?!!
Co w tym trudnego? Chodzi tutaj o znak "zakaz skrętu w prawo", a tłumacząc na język bardziej prosty pytają się, czy oznacza on, że nie możemy skręcać w prawo na najbliższym skrzyżowaniu. Nic prostszego :)
Odpowiedz@Norbi97: no ja wiem że to nic trudnego. Ale chodzi o sformułowanie pytania. "obowiązuje od jego miejsca ustawienia do najbliższego skrzyżowania WŁĄCZNIE"
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 listopada 2015 o 21:24
@Norbi97: My kierowcy mający prawo jazdy od kilku, kilkunastu lat zdający na prostych pytaniach. To wiemy, ale jak ktoś teraz się uczy na nowych przepisach a wcześniej nie znał znaków ruchu drogowego. To naprawdę przez tak głupie sformułowanie pytania może nie stać bo się zawaha do tego ten głupi czas na przeczytanie pytania i odpowiedź.
OdpowiedzWszystko pod przykrywką poprawy bezpieczeństwa... a tak naprawdę namotaniu, żeby zarobić na zestresowanych kursantach.
Odpowiedz@asadolewski: Ja teorii nie zdałem bo miałem pytania takie jak wymiary tablicy rejstracyjnej i naklejki na szbyie.... plus jakiś inny błąd... za drugim podejściem 100%.
Odpowiedz@C0rvette: No właśnie nie wiem po co komu to do wiadomości, podejrzewam że 99% kierowców zapytanych by na drodze bez miarki nie potrafiło by tego określić. Idę do wydziału komunikacji dostaje blachę i guzik mnie tak naprawdę obchodzi jaki ona ma wymiar. Ale co zrobisz głupota nie zna granic. Ja np. mam z przodu tablice US. I również jest zgodna z prawem, i co wtedy mam zaznaczyć? :D
OdpowiedzJa na próbnym miałem zdjęcie autobusu szkolnego i pytanie: "Czy autobus szkolny to autobus koloru pomarańczowego odpowiednio oznakowany służący do przewozu dzieci do szkoły?" Pytanie tak brutalnie banalne, a jednocześnie ciężko rozpisane, że wymaga chwili zastanowienia. Inne pytanie: "Czy dziecko przyjmujące w okresie rozwoju leki antydepresyjne może w przyszłości mieć problem ze wzrokiem?" WTF?!!
Odpowiedz