Wtedy były najlepsze wozy, najlepszy tuning, najlepsza muza, fantastyczni ludzie a teraz się pochrzaniło. Nie czuć tej wyjątkowej atmosfery. Gdy jechało się furką z rocznika 80-00 w głośnikach rypały manieczki z kumplami od świateł do świateł się mierzyło, po mieście i okolicach się krążyło, benzyna była tania to śmigać można było.
@Bradomfast: W niektórych obszarach nic się nie zmieniło poza ceną paliwa :) Niektórzy po prostu inaczej na to wszystko patrzą, zwłaszcza patrząc na to z boku :)
Wtedy były najlepsze wozy, najlepszy tuning, najlepsza muza, fantastyczni ludzie a teraz się pochrzaniło. Nie czuć tej wyjątkowej atmosfery. Gdy jechało się furką z rocznika 80-00 w głośnikach rypały manieczki z kumplami od świateł do świateł się mierzyło, po mieście i okolicach się krążyło, benzyna była tania to śmigać można było.
Odpowiedz@Bradomfast: W niektórych obszarach nic się nie zmieniło poza ceną paliwa :) Niektórzy po prostu inaczej na to wszystko patrzą, zwłaszcza patrząc na to z boku :)
Odpowiedz