Aż łezka się w oku kręci...Dla mnie to jest niezrozumiałe jak mogą zakończyć produkcję legendy...Mam nadzieję, że stworzą coś nowego, coś co dumnie będzie reprezentować serię evo.
@nitro997: Niestety... Już nawet nie chodzi o normy emisji itd. bo da się produkować tego typu samochody. Subaru dalej ma WRX STI.
To brak popytu zawinił. Do końca też nie można klientów winić, bo nie oszukujmy się ale EVO X w środku naprawdę nie powala. Konkurencja odjechała wykonaniem i wyposażeniem. Szkoda, że kończy się to "śmiercią" jednego z najbardziej kultowych Japońskich samochodów, bo mogło skończyć się inaczej. Mogło skończyć się dopracowanym EVO XI!
Może kiedyś do nas wróci.
Oby...
@uzi43:
Taka klientela, a różnica między Imprezą a Lancerem jest taka że Lancer jest zdecydowanie bardziej ku sportowemu zacięciu, (moim zdaniem) ma lepsze hamulce, przeniesienie napędu i przede wszystkim silnik który generalnie jest uwielbiany przez tunerów.
Pamiętam jak zobaczyłem pierwszy raz Evo na rajdzie w 95r pamiętam jak dzisiaj Robert Herba Tedex Rally Team i Evo chyba II w N-ce, to co Herbol potrafił wydusić z tych samochodów to było niesamowite, w 96r wysyp Evo III Świeboda,Stec,Kuzaj, 97-99 Lancer chyba najpopularniejszym N-kowym samochodem Pineles,Herba,Obydwaj Stecowie,Dytko,Tercjak,Czopik.kilkuletnia dominacja Tommy Makinena, a teraz po 10 generacjach kończą produkcję Lancera Evo, może jeszcze uda się nazbierać na Evo VI TME ,zawsze bardziej mnie jarał niż STI.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 października 2015 o 16:12
Mitsubishi od jakiegoś czasu słabo przędzie, jest coraz gorzej, kolejne modele znikają, więc naturalne, że tym bardziej Lancer Evo znika - prawdopodobnie na zawsze - z oferty. Wielka szkoda. Chociaż jak dla mnie, 8-letni Evo X, nadal jest całkiem konkurencyjny (nie mówię, że lepszy) dla obecnej "sportowej" oferty chyba wszystkich europejskich producentów, poza klasą premium rzecz jasna.
Poza tym, dodatkowo, wiadomo gdzie ten model od zawsze znajduje szerokie zastosowanie i uznanie:
https://www.youtube.com/watch?v=hJw4Yg88zWk
Dzisiaj jeszcze sporo jeździ modeli z początku obecnego dziesięciolecia (a nawet starsze), więc z czasem pojawiać się będzie również ostatnia generacja.
@R34: Wyobraź sobie co by było gdyby najmocniejsza wersja X, czyli FQ-400, która już jest przez Clarksona określana jako "fucking quick" była hybrydą.
Wtedy byłaby już nawet konkurencja (pod względem osiągów) dla aut pokroju RS5 czy C63 AMG.
@Derve: Ale hybryda ...
Moim zdaniem to nie ta klasa aut. Z hybrydą łączy się dość duża waga i ogólnie cała masa elektroniki no i nie zapominajmy o tym, że jeszcze skrzynia automatyczna (dwusprzęgłowa czy jakieś inne duperszmigle) to nadal automatyczna a nie ręczna. Nie słszałem do tej pory o hybrydzie z ręczną skrzynią.
Schodząc z tematu ile ja bym dał za to aby w nowych autach sportowych z salonu była możliwość kupna z ręczną skrzynią. GTR, M4 , lex isf , audi rs4 , merc c63 amg itp. Jedyne auta które wychodza teraz z manualem to 370z, wrx sti no i evo do tej pory wiec wolałbym sobie nie wyobrażać tego i zostawić evo takim jakim jest czyli benzyniakiem z duszą.
Chodzi, że ostatnie sztuki tej wersji? Czy w ogóle już Lancer nie będzie produkowany?
Odpowiedz@zaza227d: Tej wersji, zwykły Lancer wciąż będzie produkowany.
Odpowiedz@zaza227d: Chodzi o EVO. Póki co Mitsubishi nie planuje kolejnej generacji, zostanie nam tylko cywilny Lancer.
Odpowiedzkońcówka wzruszająca... szkoda, że kończą produkcje, to koniec pewnej ery.
OdpowiedzAż łezka się w oku kręci...Dla mnie to jest niezrozumiałe jak mogą zakończyć produkcję legendy...Mam nadzieję, że stworzą coś nowego, coś co dumnie będzie reprezentować serię evo.
Odpowiedz@nitro997: Niestety... Już nawet nie chodzi o normy emisji itd. bo da się produkować tego typu samochody. Subaru dalej ma WRX STI. To brak popytu zawinił. Do końca też nie można klientów winić, bo nie oszukujmy się ale EVO X w środku naprawdę nie powala. Konkurencja odjechała wykonaniem i wyposażeniem. Szkoda, że kończy się to "śmiercią" jednego z najbardziej kultowych Japońskich samochodów, bo mogło skończyć się inaczej. Mogło skończyć się dopracowanym EVO XI! Może kiedyś do nas wróci. Oby...
Odpowiedz@uzi43: Taka klientela, a różnica między Imprezą a Lancerem jest taka że Lancer jest zdecydowanie bardziej ku sportowemu zacięciu, (moim zdaniem) ma lepsze hamulce, przeniesienie napędu i przede wszystkim silnik który generalnie jest uwielbiany przez tunerów.
OdpowiedzFinal Edition to limitowana edycja ostatnich 1000 sztuk Lancera Evo X przeznaczone na rynek Japoński.
Odpowiedz10 generacji, jeden z najlepszych silników na świecie, rajdowe i wyścigowe osiągnięcia... Kawał historii, zawsze byłem fanem lan evo i będę.
OdpowiedzPamiętam jak zobaczyłem pierwszy raz Evo na rajdzie w 95r pamiętam jak dzisiaj Robert Herba Tedex Rally Team i Evo chyba II w N-ce, to co Herbol potrafił wydusić z tych samochodów to było niesamowite, w 96r wysyp Evo III Świeboda,Stec,Kuzaj, 97-99 Lancer chyba najpopularniejszym N-kowym samochodem Pineles,Herba,Obydwaj Stecowie,Dytko,Tercjak,Czopik.kilkuletnia dominacja Tommy Makinena, a teraz po 10 generacjach kończą produkcję Lancera Evo, może jeszcze uda się nazbierać na Evo VI TME ,zawsze bardziej mnie jarał niż STI.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 października 2015 o 16:12
Mitsubishi od jakiegoś czasu słabo przędzie, jest coraz gorzej, kolejne modele znikają, więc naturalne, że tym bardziej Lancer Evo znika - prawdopodobnie na zawsze - z oferty. Wielka szkoda. Chociaż jak dla mnie, 8-letni Evo X, nadal jest całkiem konkurencyjny (nie mówię, że lepszy) dla obecnej "sportowej" oferty chyba wszystkich europejskich producentów, poza klasą premium rzecz jasna. Poza tym, dodatkowo, wiadomo gdzie ten model od zawsze znajduje szerokie zastosowanie i uznanie: https://www.youtube.com/watch?v=hJw4Yg88zWk Dzisiaj jeszcze sporo jeździ modeli z początku obecnego dziesięciolecia (a nawet starsze), więc z czasem pojawiać się będzie również ostatnia generacja.
OdpowiedzNie chce nikomu psuć humoru ale lancer evo xi został potwierdzony przez prezesa Mitsubishi. Ma powstać w przeciągu 3 lat. Z pozoru wydaje sie to dobra wiadomość jednak auto ma być hybrydowe co zostało potwierdzone, ale ktoś wysnuł teorię, że współpracować ma z nią jednostka wysokoprężna co jak dla mnie jest komletnie chybionym pomysłem tu więcej info w linkach: http://www.autocentrum.pl/newsy/z-kraju-i-ze-swiata/to-juz-pewne-lancer-evo-xi-z-napedem-hybrydowym-mitsubishi-lancer-evolution/ http://www.rumorscars.com/2016-mitsubishi-lancer-evo-xi-release-date-specs/ http://autokult.pl/11731,mitshubishi-lancer-evolution-xi-bedzie-hybrydowym-dieslem
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 października 2015 o 18:22
@R34: Wyobraź sobie co by było gdyby najmocniejsza wersja X, czyli FQ-400, która już jest przez Clarksona określana jako "fucking quick" była hybrydą. Wtedy byłaby już nawet konkurencja (pod względem osiągów) dla aut pokroju RS5 czy C63 AMG.
Odpowiedz@Derve: Ale hybryda ... Moim zdaniem to nie ta klasa aut. Z hybrydą łączy się dość duża waga i ogólnie cała masa elektroniki no i nie zapominajmy o tym, że jeszcze skrzynia automatyczna (dwusprzęgłowa czy jakieś inne duperszmigle) to nadal automatyczna a nie ręczna. Nie słszałem do tej pory o hybrydzie z ręczną skrzynią. Schodząc z tematu ile ja bym dał za to aby w nowych autach sportowych z salonu była możliwość kupna z ręczną skrzynią. GTR, M4 , lex isf , audi rs4 , merc c63 amg itp. Jedyne auta które wychodza teraz z manualem to 370z, wrx sti no i evo do tej pory wiec wolałbym sobie nie wyobrażać tego i zostawić evo takim jakim jest czyli benzyniakiem z duszą.
OdpowiedzNie zrozumiałem co mówili, ale na szczęście były napisy :)
Odpowiedz