@Michal9300: nie jest ona zbędna, gdyby nie było postępu nadał jeździlibyśmy czterocylindrową jednostką która z pojemności 5 litrów wyciągałaby z 30 KM. Wiec nie możecie być tacy sceptyczni do wszelkiej elektroniki.
Najlepsze są lata 90-te pod tym względem. Posiadają czujniki położenia wszystkiego, przepływki, itp.
A ESP naprawdę potrafi uratować du*ę.
Clarkson powoli wyłącza na coraz to mniejsze stopnie ESP, a co niektórzy, by od razu w takiej Zondzie R wyłączyli ESP, nawet nie na np. "race", a na "off" ;)
kiedyś auto miało dusze teraz to kawałek czegoś co sie nie wyróżnia wśród innych z kupą zbędnej elektroniki
Odpowiedz@Michal9300: nie jest ona zbędna, gdyby nie było postępu nadał jeździlibyśmy czterocylindrową jednostką która z pojemności 5 litrów wyciągałaby z 30 KM. Wiec nie możecie być tacy sceptyczni do wszelkiej elektroniki.
OdpowiedzNajlepsze są lata 90-te pod tym względem. Posiadają czujniki położenia wszystkiego, przepływki, itp. A ESP naprawdę potrafi uratować du*ę. Clarkson powoli wyłącza na coraz to mniejsze stopnie ESP, a co niektórzy, by od razu w takiej Zondzie R wyłączyli ESP, nawet nie na np. "race", a na "off" ;)
Odpowiedz