ja miałem śmieszną akcje:) jechałem w lekkim terenie landim, nagle widzę cztery sarny biegnące przez pola, pierwsze trzy chyb przez drogę a czwarta niestety nie przeleciała nad drogą zrobiła koziołka i rozkojarzona pobiegła w stronę z której przybiegła, szkoda że nie miałem kamerki w aucie bo wyglądało to naprawdę śmiesznie:)
Ja kiedyś goniłem dwa zające chyba ze sto metrów. Najlepsze, że jeden biegł po prawej stronie a drugi po lewej tak, że nie mogłem ich ominąć. Trąbienie nic nie dało a było to wieczorem i może ich światła oślepiły.
ja miałem śmieszną akcje:) jechałem w lekkim terenie landim, nagle widzę cztery sarny biegnące przez pola, pierwsze trzy chyb przez drogę a czwarta niestety nie przeleciała nad drogą zrobiła koziołka i rozkojarzona pobiegła w stronę z której przybiegła, szkoda że nie miałem kamerki w aucie bo wyglądało to naprawdę śmiesznie:)
Odpowiedz@kubicek93: Haha :D zakręciła się biedna :D
Odpowiedzslabego neta ma i droga mu sie laduje :P
OdpowiedzJa kiedyś goniłem dwa zające chyba ze sto metrów. Najlepsze, że jeden biegł po prawej stronie a drugi po lewej tak, że nie mogłem ich ominąć. Trąbienie nic nie dało a było to wieczorem i może ich światła oślepiły.
Odpowiedz@mb2707: mogłeś na chwile zgasić światła, bo światła nie oślepiaja, zające biegną właśnie w stronę światła
OdpowiedzJa miałem takie coś. O 22:45 po powrocie z pracy po 2-giej zmianie.
Odpowiedz