Japońskie cudeńko którego jeszcze nie widziałem na stronie. Mój 'nowy' nabytek. 59 konie, 167 kg na sucho, 5,2 do setki, 210 V max. Model ze zmiennymi fazami rozrządu (variable valve control system).
Z tego co sprawdzałem w Polsce od 3000 do 6000 zależnie od stanu. Są chyba ze 3 sztuki na allegro. Jedynym problem jest to ze motocykl jest raczej rzadko spotykany i mogą być problemy z częściami w kraju. Swojego kupiłem od pierwszego właściciela anglii, sprowadzony z japonii, bo bardzo okazyjnej cenie :)
Ze stronki, ale mojemu nie wiela brakuje :) stal u dziadka w garażu przez prawie 15 lat, jedna z tych zapomnianych przez świat wisienek. No ale mimo wszystko jest to 20 letnia maszyna...
59 koni lub konii, zamiast konie :)
Odpowiedzile takie cudo?
OdpowiedzZ tego co sprawdzałem w Polsce od 3000 do 6000 zależnie od stanu. Są chyba ze 3 sztuki na allegro. Jedynym problem jest to ze motocykl jest raczej rzadko spotykany i mogą być problemy z częściami w kraju. Swojego kupiłem od pierwszego właściciela anglii, sprowadzony z japonii, bo bardzo okazyjnej cenie :)
Odpowiedzto jest foto twoje egzemplarza czy po prostu wkleiłeś z jakiejś stronki? bo bandita 400 w takim stanie to chyba nie wykonalne żeby znaleźć :0
OdpowiedzZe stronki, ale mojemu nie wiela brakuje :) stal u dziadka w garażu przez prawie 15 lat, jedna z tych zapomnianych przez świat wisienek. No ale mimo wszystko jest to 20 letnia maszyna...
OdpowiedzMarny ze mnie fotograf, ale nie długo wrzuce zdjęcia oryginału.
OdpowiedzW 2005 roku mój kolega zabił się jadąc takim motocyklem. Miał 25 lat.
OdpowiedzPrzynajmniej zginal robiac to co kochal.
Odpowiedz