Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

MotoKiller.pl

Pokaż menu
Szukaj

Odnowa polówki

tu podmalować tam wyprostować pozbyć się rdzy a na koniec polerka i składanie części
by maciek532
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
2 2

Mój tata miał taką polówkę. 1988 rok, silnik 1.0 po zakupie założył gaz, skrzynia 4 biegi. Autko po prostu bezawaryjne, rdzewieć nie chciało za cholerę, mimo braku wspomagania kręciło się kierownicą jednym palcem. Tylko pewnwgo wieczora brat pojechał gdzieśtam i wpadł nią do rowu i się tak zgięła, że lewa przednia strona była kilka cm wyżej od prawej. Nadal oczywiście jeździła ale nie warto było jej już naprawiać bo rama ucierpiała. Ta polóweczka to bardzo wdzięczne autko i wystarczy odrobina dbałości a odwdzięczy się dłuugim okresem eksploatacji :). Jakiś dziadek w okolicy od paru ładnych lat też taką jeździ i ta polóweczka nic się nie zmienia, zero rdzy i zawsze na chodzie.

Odpowiedz
Udostępnij