Opel Senator
Witam. Czy ktoś z was mógłby mi napisać coś o tym opelku? Chodzi mi dokładnie o wóz z motorem 3.0l 24V. Jak wygląda sprawa z częściami, awaryjność no i komfort podróży. Mam okazję nabyć taki model w wersji "DIGITAL" za fajne pieniądze i poszukuję sprawdzonych opinii od osób które z takim autem miały styczność. Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pzdr.
by
PanFrync
Jako że nie mogę edytować podpisu napiszę w komentarzu. Samochód wyposażony jest w skrzynię automatyczną, na której nigdy nie jeździłem i tu rodzi się kolejne moje pytanie: Warto kupić automat?
OdpowiedzTo zależy. Jeśli jeździsz po mieście to tak, bo jest bardzo wygodny, ale musisz pamiętać o tym, że trzeba trochę częściej wymieniać olej w takiej skrzyni. Jeśli będziesz to robił regularnie to wytrzyma Ci dłużej niż manual. Tylko pamiętaj, że automat więcej pali. Tylko trochę więcej, ale zawsze coś.
Odpowiedzbardzo fajne autko posiadałem taki egzemplarz lecz był mocno zgnity i na koniec padła mi skrzynia i poszedł na złom pięknie trzyma się drogi i bardzo dobrze sprawuje się na zakrętach na trasie palił mi 14 l gazu a co do części to jest różnie i cenowo i z ich dostępnością
Odpowiedzsenator w durzej mierze bazuje na mniejszej siostrze - OMEGA A tak A !. 3.0 jest bardzo starej konstrukcji - czesci do silnika na dzien dzisiejszy sa ciezko osiagalne. Bardzo dobrze znosza LPG. Bardzo proste w naprawach z uwafgi na stara konstrukcje. Komfort podrozy jest na bardzo wysokim poziomie. Nalezy unikac wersji z hydraulicznym zawieszeniem - niska osiagalnosc czesci zamiennych. - To tak w skrocie - powodzonka
Odpowiedzsilnik bardzo dobry , mocny i wytrzymały z tym ze o czesci juz ciezko dostac i niektóre maja kosmcznas cene jak na ponad 20letnie auto... ale autko fajne skrzynia jak była dbana tez sporo wytrzyma.
OdpowiedzBlacha - jak każdy stary opel bez ocynku gnije jak się zaniedba. Jak nie ma ubytków lakieru, podwozie zapsikane masą bitumiczną a na lakierze wosk, nawet za 5zł to nie zgnije sama z siebie więc to trzeba dokładnie obejrzeć. Nowe blachy niedostępne, na złomowiskach malutko. Zawieszenie - części eksploatacyjne są z omeg i innych, konstrukcyjne to tylko złomowiska, parę ważnych rzeczy pasowało między modelami. Hamulce - tarcze, klocki, przewody itp. dostępne, zaciski można przerzucać z omegi także spoko. Wyposażenie, środek, gadżety i uprzyjemniacze - różnie, z tego co pamiętam parę charakterystycznych i psujących się rzeczy jest już nie do kupienia - plastiki jakby były popękane, deska itp. Instrumenty do kupienia, tapicerowanie z omegi. Napęd - słabo, bardzo ciężko dostać coś do skrzyni, wału itp. Silnik - tak samo słabo, trochę drobnych części będzie pasować z c30ne, trochę z x30 ale ten silnik c30sej to już jest masakra. Naprawy są bardzo łatwe, trzeba mieć tylko części... A jazda to sama przyjemność jak już ktoś napisał. Zachowuje się jak limuzyna, wyposażony jak limuzyna. Szkoda po prostu że producenci zapominają o takich autach.
OdpowiedzBardzo dziękuję za wszystkie opinie. Sprzedałem swoją buńkę na rzecz dwóch kółek i teraz mam dylemat co kupić. Tego senatora ma sąsiad mojego dziadka (też leciwy Pan). Byłem oglądałem i niestety wyszło, że z zewnątrz jest ładny i naprawdę bardzo zadbany, natomiast podłogi nie ma. Za cenę jaką on chce nie pyli mi się przy nim grzebać i spawać podłogi, chociaż nie powiem duże i wygodne autko.
Odpowiedz