moj kumpel jezdzi seicento. strasznie go zarzyna, dlatego moze co chwile w nim cos wymienia, w sumie dosc wytrzymałe auto. ale osobiscie bym tego nie kupił ;p kup sobie seicento, zamontuj klatkebezpieczenstwa i wsadź silnik od fiata bravo 1.4 turbo :D
tak to wygląda :D
http://www.youtube.com/watch?v=7k7alLI97YA
Jak do jazdy po mieście to wydaje się być ok, prawie wszędzie zaparkujesz. Jest także dużo części zamiennych które do drogich raczej nie należą. Wiele napraw/wymian też można zrobić samemu.
A to do komentarzy typu użytkownika KoT są strasznie głupie i zaczynają wkurzać. Czy do każdego auta musicie pisać żeby właściciel/-ka je tuningował/-a, robił/-a swap, glebe bo tak to pewnie myślicie, że nie przerobione auto to do dupy wygląda. Jak właściciel/-ka będzie chciał/-a przerabiać auto to się wtedy też zapyta o jakieś porady.
@KoT ty chyba nie zrozumiałeś o co chodzi ameregy. On/Ona zamierza dopiero kupić Seicento i pyta się o opinie a nie o modyfikacje jakie ty byś zrobił.
Pozdrawiam,
Za: stare silniki 1.1 robią w n/a świetne charakterystyki i kręcą jak powalone - ja bym próbował. :D
Przeciw: twoje auto zmieści mi się w bagażniku. :D
Wolałbym Matiza. W dobrym stanie, nie bity nie ma prawa mieć rdzy. Części tanie jak barszcz w sklepach "tylko japońskie i koreańskie" i są nawet przyzwoitej jakości. Autko dość dobrze przyspiesza, mało pali. Silnik 0.8 52km.
Trochę się wychyla na bogi na szybszych łukach, no ale za grosze można kupić nawet zawieszenie Ta-Technix i będzie sztywniejszy
silnik 1.1 daje nawet frajde przy wyzszym kreceniu komfortowy ale do 120- 140 szybciej nie ma po co tym bzykiem jezdzic. Wszedzie sie wcisniesz. Jak zamontujesz koncowy tlumik z fiata 125 bedzie mial mega dzwiek. Chociaz seryjny jak sie przepali to fajnie strzela :D Jak bedziesz ogladal jakiegos juz zeby kupic zapytaj sie w jakim stanie jest bak. Tak bak poniewaz lubi sie rozszczelnic ale to nic groznego ;) wiec wystarczy ladnie zalatac i bedzie znowu sluzyc wiec nie wykluczaj z tego powodu autka.
Szczerze? Ze wszystkich aut jakie miałem (Corsa A, Vectra A, Lancia Y 2000, Seicento 900, Laguna 2001), to jest jedyne którego zakup każdemu odradzę. Nie pasowało mi w tym aucie dosłownie wszystko. Spalanie takie samo jak w mojej corsie, a ów corsa (która kosztowała w okolicach 1000zł i koszta eksploatacji były znikome, w ciągu ponad 1,5 roku wymiany wymagały tylko klocki) była przy tym pudełku prawdziwą limuzyną, z olbrzymią wręcz przestrzenią dla kierowcy i pasażerów.
jeśli chodzi o fiata to jedyny problem jaki wystepuje we wszystkich fiatach to alternator pękają obudowy, jeśli kupisz w miarę zadbane auto i zrobisz małe poprawki bo wiadomo w idealnym stanie nie kupisz to będziesz śmigał elegancko
ja mając do wyboru matiza a saicento w zyciu bym nie kupil matiza. ale za: tanie w kupnie utrzymaniu, nie ma sie co zepsuć praktycznie bo nie posiada wyposarzenia a jak waidomo czego nie ma to sie nie zepsuje, przeciw: mało poważnie będą Cie traktowali inni uczestnicy ruchu, trumna na kołach
moj kumpel jezdzi seicento. strasznie go zarzyna, dlatego moze co chwile w nim cos wymienia, w sumie dosc wytrzymałe auto. ale osobiscie bym tego nie kupił ;p kup sobie seicento, zamontuj klatkebezpieczenstwa i wsadź silnik od fiata bravo 1.4 turbo :D tak to wygląda :D http://www.youtube.com/watch?v=7k7alLI97YA
Odpowiedzszkoda, że ten link, który podałeś do yt, to jest zwykły 1.4 jak w stilo, a nie t-jet.
OdpowiedzJak do jazdy po mieście to wydaje się być ok, prawie wszędzie zaparkujesz. Jest także dużo części zamiennych które do drogich raczej nie należą. Wiele napraw/wymian też można zrobić samemu. A to do komentarzy typu użytkownika KoT są strasznie głupie i zaczynają wkurzać. Czy do każdego auta musicie pisać żeby właściciel/-ka je tuningował/-a, robił/-a swap, glebe bo tak to pewnie myślicie, że nie przerobione auto to do dupy wygląda. Jak właściciel/-ka będzie chciał/-a przerabiać auto to się wtedy też zapyta o jakieś porady. @KoT ty chyba nie zrozumiałeś o co chodzi ameregy. On/Ona zamierza dopiero kupić Seicento i pyta się o opinie a nie o modyfikacje jakie ty byś zrobił. Pozdrawiam,
OdpowiedzZa: stare silniki 1.1 robią w n/a świetne charakterystyki i kręcą jak powalone - ja bym próbował. :D Przeciw: twoje auto zmieści mi się w bagażniku. :D
OdpowiedzWolałbym Matiza. W dobrym stanie, nie bity nie ma prawa mieć rdzy. Części tanie jak barszcz w sklepach "tylko japońskie i koreańskie" i są nawet przyzwoitej jakości. Autko dość dobrze przyspiesza, mało pali. Silnik 0.8 52km. Trochę się wychyla na bogi na szybszych łukach, no ale za grosze można kupić nawet zawieszenie Ta-Technix i będzie sztywniejszy
Odpowiedztylko nie wariuj za bardzo bo przy pierwszym drzewie maszyna złoży się jak harmonijka :|
OdpowiedzPolecam daihatsu cuore fajne i tanie lepsze od tico oraz "cieniasa".
Odpowiedzsilnik 1.1 daje nawet frajde przy wyzszym kreceniu komfortowy ale do 120- 140 szybciej nie ma po co tym bzykiem jezdzic. Wszedzie sie wcisniesz. Jak zamontujesz koncowy tlumik z fiata 125 bedzie mial mega dzwiek. Chociaz seryjny jak sie przepali to fajnie strzela :D Jak bedziesz ogladal jakiegos juz zeby kupic zapytaj sie w jakim stanie jest bak. Tak bak poniewaz lubi sie rozszczelnic ale to nic groznego ;) wiec wystarczy ladnie zalatac i bedzie znowu sluzyc wiec nie wykluczaj z tego powodu autka.
OdpowiedzSzczerze? Ze wszystkich aut jakie miałem (Corsa A, Vectra A, Lancia Y 2000, Seicento 900, Laguna 2001), to jest jedyne którego zakup każdemu odradzę. Nie pasowało mi w tym aucie dosłownie wszystko. Spalanie takie samo jak w mojej corsie, a ów corsa (która kosztowała w okolicach 1000zł i koszta eksploatacji były znikome, w ciągu ponad 1,5 roku wymiany wymagały tylko klocki) była przy tym pudełku prawdziwą limuzyną, z olbrzymią wręcz przestrzenią dla kierowcy i pasażerów.
Odpowiedzjeśli chodzi o fiata to jedyny problem jaki wystepuje we wszystkich fiatach to alternator pękają obudowy, jeśli kupisz w miarę zadbane auto i zrobisz małe poprawki bo wiadomo w idealnym stanie nie kupisz to będziesz śmigał elegancko
Odpowiedzja mając do wyboru matiza a saicento w zyciu bym nie kupil matiza. ale za: tanie w kupnie utrzymaniu, nie ma sie co zepsuć praktycznie bo nie posiada wyposarzenia a jak waidomo czego nie ma to sie nie zepsuje, przeciw: mało poważnie będą Cie traktowali inni uczestnicy ruchu, trumna na kołach
Odpowiedz