Mankamenty :
Ciężko już o zadbaną sztukę, większość już zmęczona życiową drogą. Blacha przegrywa walkę z naszą drogową solą.
Najlepszy silnik :
Generalnie BMW jeździ dobrze od 6 cylindrów...
chociaż w e30 2l i 129KM to takie średnie mało.
Już lepiej 1,8IS 136KM 4cyl 16 zaworów
Najlepiej więc 2,5 170KM które konkretnie jedzie i nie pali dużo więcej od 2l bo ma czym pchnąć budę.
Alternatywą jest jeszcze 2,7 ETA czyli wolno obrotowa benzyna. Obroty i moment jak Diesel 195Nm przy 1200obr. - 240Nm przy 3200obr. Koniec obrotów: 5,200
przy czym jedzie tak po między 2l a 1,8IS
Ale łatwo o modyfikację na konkretną Moc.
Utrzymanie :
Części puki co jest sporo i generalnie te eksploatacyjne są w miarę tanie. Inne podstawowe także w dobrych pieniądzach. Bardziej zaawansowane elementy już w troszkę większych pieniądzach ale bez tragedii.
Dopiero za Rarytasy wyposażeniowe trzeba się wykosztować.
Zapraszam też i do lektury na bmw-e30.pl
Ooo... widzę że ktoś konkretny się wypowiedział;]
Co do blachy to progi/podłoga czy jeszcze dodatkowo coś typu błotniki?;]
Co do silnika to dzięki, będę patrzył na 2,5 w takim razie:D
Błotnikom też się dostaje, i to w sumie najgorzej w parze z progami.
W końcu one oprócz soli w zimie, przechodzą przez cały czas "kurację" piaskiem, asfaltem, kamyczkami.
No ale nie oszukujmy się samochody mają swoje lata, i głównym wyznacznikiem jest stan przy nabywaniu.
Wszystko co prawda się da zrobić ale stan= pieniądz
Jak i odwrotnie Pieniądz (wydany) = (żeby mieć)Stan.
Amos dobrze gada :) posiadam już w swoim życiu trzecią E30 (mój ojciec miał ich około 11) i dopiero teraz mogę powiedzieć, że trafiłem na naprawdę zadbany egzemplarz.
Jeżeli E30 to tylko z seryjnym silnikiem - również patrzył bym na 2.5 (M20B25). Nie polecam SWAP'ów, bo nigdy nie wiadomo kto tam ręce wkładał i jak to było robione. No i wadomo - kupuj samą benzynę, a nie żadne gazidło, wiadomo, że motor bedzie sprawniejszy :)
Prawdą jest też, ze cięzko o zadbaną E30, niestety. Jednak kto szuka ten znajdzie. Ja swojej wymarzonej, w wymarzonym kolorze i z wymarzonym motorem szukałem 3.5 roku :) opłacalo się.
Przy zakupie oglądaj wszystko bardzo dokładnie! Wielu ludzi robi wszystko 'na sztukę' co z czasem wychodzi i właściciel tylko się wkurza (miałem taki przypadek).
Poza tym Amos wszystko wymienił :) życzę Ci udanego polowania na zadbaną, godną uwagi E30 :)
dobry SWAP nie jest taki straszny, gorzej jak trafisz na dzieło "kolegi brata kolegi, co ma szopę i zestaw kluczy", bo tu już jest czarna magia:P sam się o tym przekonałem. Ale jak SWAP jest dobrze zrobiony, to nie ma problemu:P Niestety zawsze przy demontażu coś się uwali na siłę i już nie będzie się tak dobrze wszystko kupy trzymać jak w oryginale:P
Ja osobiście mam m52b28 pod maską w e30 i nie narzekam. Swaperzy w AiE zrobili wszystko jak należy nawet z podłączeniem seryjnej klimy z m20. Samochód hula jak wiatr. Odpala obroty trzyma i ani grama płynów nie zżera. Generalnie swap jest dobrym rozwiązaniem tylko zależy jak kto go zrobi. Stare beemki potrafią przenieść człowieka w czasie ale bez odpowiedniego wkładu finansowego jeździć nie będą... Takie są realia. Cały czas coś wyskoczy. Ale wrażenia z jazdy bezcenne :)
hmm... kolego i tu zaczynają się nasze motoryzacyjne drogi rozchodzić... Ja nawet do najlepszego warsztatu i warszatu tuningowego nigdy nie oddam swojego samochodu:DD Wiemm co się dzieje w warsztatach.;]
Jak dla mnie orginał jest bardziej pociągający:DD
Ja też myślałem ,że seria jest spoko. Ale niestety m20 to już przeżytek. Chyba ,że chcesz z niego robić hybrydę czyli tzw stroker.Jest to wyjście tylko trzeba mieć budżet ok 8k zł żeby wyglądało i jeździło. W polsce jest tylko jeden człowiek który potrafi to ogarnąć bezbłędnie. Znawcy wiedzą o kogo chodzi. Pzdr.
Byłem swego czasu w posiadaniu E30 w kombiaku z silnikiem m40b16 była już zmęczona, słyszalne panewki. Środek sportsize fioletowej maści itd. Auto jeździło i mnie nie zawiodło, prezentowało się niesamowicie, właściwości jezdne na wysokim poziomie nie mogłem doczekać się każdej jazdy nawet do sklepu ;D
Rdzewiała najbardziej przy zamku tylnej klapy pod uszczelką jak i sama klapa (e30 w kombi tak mają)
Podobno jakość bud E30 z wcześniejszy lat produkcji tj. ~1990r. w dół była lepsza od aut wyprodukowanych w puźniejszym okresie do 1994r. Bynajmniej tak słyszałem.
Mankamenty : Ciężko już o zadbaną sztukę, większość już zmęczona życiową drogą. Blacha przegrywa walkę z naszą drogową solą. Najlepszy silnik : Generalnie BMW jeździ dobrze od 6 cylindrów... chociaż w e30 2l i 129KM to takie średnie mało. Już lepiej 1,8IS 136KM 4cyl 16 zaworów Najlepiej więc 2,5 170KM które konkretnie jedzie i nie pali dużo więcej od 2l bo ma czym pchnąć budę. Alternatywą jest jeszcze 2,7 ETA czyli wolno obrotowa benzyna. Obroty i moment jak Diesel 195Nm przy 1200obr. - 240Nm przy 3200obr. Koniec obrotów: 5,200 przy czym jedzie tak po między 2l a 1,8IS Ale łatwo o modyfikację na konkretną Moc. Utrzymanie : Części puki co jest sporo i generalnie te eksploatacyjne są w miarę tanie. Inne podstawowe także w dobrych pieniądzach. Bardziej zaawansowane elementy już w troszkę większych pieniądzach ale bez tragedii. Dopiero za Rarytasy wyposażeniowe trzeba się wykosztować. Zapraszam też i do lektury na bmw-e30.pl
OdpowiedzOoo... widzę że ktoś konkretny się wypowiedział;] Co do blachy to progi/podłoga czy jeszcze dodatkowo coś typu błotniki?;] Co do silnika to dzięki, będę patrzył na 2,5 w takim razie:D
OdpowiedzBłotnikom też się dostaje, i to w sumie najgorzej w parze z progami. W końcu one oprócz soli w zimie, przechodzą przez cały czas "kurację" piaskiem, asfaltem, kamyczkami. No ale nie oszukujmy się samochody mają swoje lata, i głównym wyznacznikiem jest stan przy nabywaniu. Wszystko co prawda się da zrobić ale stan= pieniądz Jak i odwrotnie Pieniądz (wydany) = (żeby mieć)Stan.
OdpowiedzAmos dobrze gada :) posiadam już w swoim życiu trzecią E30 (mój ojciec miał ich około 11) i dopiero teraz mogę powiedzieć, że trafiłem na naprawdę zadbany egzemplarz. Jeżeli E30 to tylko z seryjnym silnikiem - również patrzył bym na 2.5 (M20B25). Nie polecam SWAP'ów, bo nigdy nie wiadomo kto tam ręce wkładał i jak to było robione. No i wadomo - kupuj samą benzynę, a nie żadne gazidło, wiadomo, że motor bedzie sprawniejszy :) Prawdą jest też, ze cięzko o zadbaną E30, niestety. Jednak kto szuka ten znajdzie. Ja swojej wymarzonej, w wymarzonym kolorze i z wymarzonym motorem szukałem 3.5 roku :) opłacalo się. Przy zakupie oglądaj wszystko bardzo dokładnie! Wielu ludzi robi wszystko 'na sztukę' co z czasem wychodzi i właściciel tylko się wkurza (miałem taki przypadek). Poza tym Amos wszystko wymienił :) życzę Ci udanego polowania na zadbaną, godną uwagi E30 :)
OdpowiedzNie brak też na rynku swapów na np. M50, ale z tym trzeba uważać. Dla mnie idealnym rozwiązaniem byłoby e30 ze SWAP'em na M50B25, albo M52B28.
OdpowiedzSWAP-a bym nie chciał.:D Wolę w orginale:P
Odpowiedzdobry SWAP nie jest taki straszny, gorzej jak trafisz na dzieło "kolegi brata kolegi, co ma szopę i zestaw kluczy", bo tu już jest czarna magia:P sam się o tym przekonałem. Ale jak SWAP jest dobrze zrobiony, to nie ma problemu:P Niestety zawsze przy demontażu coś się uwali na siłę i już nie będzie się tak dobrze wszystko kupy trzymać jak w oryginale:P
OdpowiedzJa osobiście mam m52b28 pod maską w e30 i nie narzekam. Swaperzy w AiE zrobili wszystko jak należy nawet z podłączeniem seryjnej klimy z m20. Samochód hula jak wiatr. Odpala obroty trzyma i ani grama płynów nie zżera. Generalnie swap jest dobrym rozwiązaniem tylko zależy jak kto go zrobi. Stare beemki potrafią przenieść człowieka w czasie ale bez odpowiedniego wkładu finansowego jeździć nie będą... Takie są realia. Cały czas coś wyskoczy. Ale wrażenia z jazdy bezcenne :)
Odpowiedzhmm... kolego i tu zaczynają się nasze motoryzacyjne drogi rozchodzić... Ja nawet do najlepszego warsztatu i warszatu tuningowego nigdy nie oddam swojego samochodu:DD Wiemm co się dzieje w warsztatach.;] Jak dla mnie orginał jest bardziej pociągający:DD
OdpowiedzJa też myślałem ,że seria jest spoko. Ale niestety m20 to już przeżytek. Chyba ,że chcesz z niego robić hybrydę czyli tzw stroker.Jest to wyjście tylko trzeba mieć budżet ok 8k zł żeby wyglądało i jeździło. W polsce jest tylko jeden człowiek który potrafi to ogarnąć bezbłędnie. Znawcy wiedzą o kogo chodzi. Pzdr.
OdpowiedzByłem swego czasu w posiadaniu E30 w kombiaku z silnikiem m40b16 była już zmęczona, słyszalne panewki. Środek sportsize fioletowej maści itd. Auto jeździło i mnie nie zawiodło, prezentowało się niesamowicie, właściwości jezdne na wysokim poziomie nie mogłem doczekać się każdej jazdy nawet do sklepu ;D Rdzewiała najbardziej przy zamku tylnej klapy pod uszczelką jak i sama klapa (e30 w kombi tak mają) Podobno jakość bud E30 z wcześniejszy lat produkcji tj. ~1990r. w dół była lepsza od aut wyprodukowanych w puźniejszym okresie do 1994r. Bynajmniej tak słyszałem.
Odpowiedz