Akcja bardzo dobra, którą zawsze popierałem, ale pamiętajcie(motocykliści), że to nie zawsze wina kierowców, że giniecie. Raczej wiadomo o czym mówię:
-Przekraczanie prędkości. Nie o 20km/h, tylko czasem nawet 3-krotnie...
-wyprzedzanie samochodu i mijanie go o pół metra.
Nie chcę wymieniać dalej, bo wiem, że nie wszyscy tak robią, ale chodzi mi o to, że nikt nie może zganiać na nikogo winy, bo wina jest zawsze po dwóch stronach.
Jak jest wypadek to my w samochodach mamy patrzeć w lusterka, a jak taki ktoś ciśnie 200 w zabudowanym gdzie powinien jechać 50 to chyba dość logiczne, że kierowca samochodu nie jest w stanie go zobaczyć bo pojawi się znikąd. Wiem, że to temat rzeka ale najwięcej o tej akcji "patrz w lusterka" krzyczą właśnie tacy motocykliści, którzy pozwalają sobie na zbyt dużo. Wiem, że nie tyczy się to wszystkich motocyklistów ale wina nie leży tylko po stronie nas kierowców aut. Nie mam nic do motocyklistów, bo to fajna grupa ludzi pod warunkiem, że trzeźwo myślą i wiedzą gdzie i kiedy mogą zaszaleć :). Podrawiam motocyklistów, którzy wiedzą gdzie i kiedy można upuścić wodzę fantazji, reszcie życzę drzewa, bo szkoda niewinnych ludzi.
tak tak ja patrze w lusterka zawsze i co mam zrobić jak chce zmienić pas ruchu widze taką siekierke kilometr za sobą a w sekunde on jest przy mnie i wy gadacie że mamy patrzeć w lusterka !! to jeździjcie przepisowo !! chcecie popie**alać ile wejdzie to jedźcie na tor wyścigowy a nie po drogach publicznych około 300km/h zapie**alacie !!
Motocykliści skoro tak apelujecie do kierowców żeby patrzyli w lusterka to ja jako kierowca apeluje do was: Jeździjcie trochę bardziej przepisowo. Wczoraj miałem sytuację wracając z urlopu. Był korek przed wahadłówką, wszyscy stoją,a jeden pajac motocyklem środkiem pod tira z naprzeciwka. Tir po hamulcach, motocyklista się wyłożył i dwa samochody wykasował z korka. Więc ogarnijcie się (nie wszyscy, bo niektórzy jeżdżą normalnie)
ich rozum niczego nie ogarnie zaraz zacznie sie hejt że jesteśmy przeciwko takiej pasji. ja się przyznaje też lubie zap**rdalać autem czy na Mojej nowej CBR 1300 ale jak mam ochote zapier**lać to zbieram paczke chłopaków i jedziemy na tor wyścigowy !! a jeśli macie tak szaleć to zakończcie tą akcję !
wczoraj wracając z Warszawy na trasie w strone śląska na S8 motocykliste widziałem w lusterku kawałek ode mnie chcąc zmienić pas ruchu na lewy aby wyprzedzić TIR'o lota młody (że tak się wypowiem) szczyl na siekierce śmignął mi na styk !! a widziałem go jak był daleko a w sekunde znalazł się przy mnie !! i wy jeszcze macie czelność o tym przestrzegać ?? !! zacznijcie jeździć przepisowo i nie wpier**lać się na światłach między autami bo musicie na pełnym gazie ze świateł startować !! drogi publiczne to nie tor wyścigowy !!!! pozdrawiam I PATRZE W LUSTERKA MILION RAZY !!!
Akcja bardzo dobra, którą zawsze popierałem, ale pamiętajcie(motocykliści), że to nie zawsze wina kierowców, że giniecie. Raczej wiadomo o czym mówię: -Przekraczanie prędkości. Nie o 20km/h, tylko czasem nawet 3-krotnie... -wyprzedzanie samochodu i mijanie go o pół metra. Nie chcę wymieniać dalej, bo wiem, że nie wszyscy tak robią, ale chodzi mi o to, że nikt nie może zganiać na nikogo winy, bo wina jest zawsze po dwóch stronach.
OdpowiedzJa sam jestem motocyklistą i trudno żebym nie popierał tej akcji ale przyznam Ci rację bo trudno zauważyć motocyklistę, który przykładowo jedzie jak kolega z tego oto filmu ... http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=3OXEO0EJsyo
OdpowiedzCzęsto jest tak że sekundę wcześniej w lusterku nikogo nie było, jak to się dzieje, nie wiem, pewnie wina kierowcy samochodu :/
OdpowiedzJak jest wypadek to my w samochodach mamy patrzeć w lusterka, a jak taki ktoś ciśnie 200 w zabudowanym gdzie powinien jechać 50 to chyba dość logiczne, że kierowca samochodu nie jest w stanie go zobaczyć bo pojawi się znikąd. Wiem, że to temat rzeka ale najwięcej o tej akcji "patrz w lusterka" krzyczą właśnie tacy motocykliści, którzy pozwalają sobie na zbyt dużo. Wiem, że nie tyczy się to wszystkich motocyklistów ale wina nie leży tylko po stronie nas kierowców aut. Nie mam nic do motocyklistów, bo to fajna grupa ludzi pod warunkiem, że trzeźwo myślą i wiedzą gdzie i kiedy mogą zaszaleć :). Podrawiam motocyklistów, którzy wiedzą gdzie i kiedy można upuścić wodzę fantazji, reszcie życzę drzewa, bo szkoda niewinnych ludzi.
OdpowiedzPozdrawiam was motocykliści - posiadacz lusterka z martwym polem, w którym zmieści się mały dostawczak. Trzymaj odstęp!
Odpowiedztak tak ja patrze w lusterka zawsze i co mam zrobić jak chce zmienić pas ruchu widze taką siekierke kilometr za sobą a w sekunde on jest przy mnie i wy gadacie że mamy patrzeć w lusterka !! to jeździjcie przepisowo !! chcecie popie**alać ile wejdzie to jedźcie na tor wyścigowy a nie po drogach publicznych około 300km/h zapie**alacie !!
OdpowiedzMotocykliści skoro tak apelujecie do kierowców żeby patrzyli w lusterka to ja jako kierowca apeluje do was: Jeździjcie trochę bardziej przepisowo. Wczoraj miałem sytuację wracając z urlopu. Był korek przed wahadłówką, wszyscy stoją,a jeden pajac motocyklem środkiem pod tira z naprzeciwka. Tir po hamulcach, motocyklista się wyłożył i dwa samochody wykasował z korka. Więc ogarnijcie się (nie wszyscy, bo niektórzy jeżdżą normalnie)
OdpowiedzNa początek przestańcie zapierd***ć szybciej, niż Wasz rozum jest w stanie to ogarnąć.
Odpowiedzich rozum niczego nie ogarnie zaraz zacznie sie hejt że jesteśmy przeciwko takiej pasji. ja się przyznaje też lubie zap**rdalać autem czy na Mojej nowej CBR 1300 ale jak mam ochote zapier**lać to zbieram paczke chłopaków i jedziemy na tor wyścigowy !! a jeśli macie tak szaleć to zakończcie tą akcję ! wczoraj wracając z Warszawy na trasie w strone śląska na S8 motocykliste widziałem w lusterku kawałek ode mnie chcąc zmienić pas ruchu na lewy aby wyprzedzić TIR'o lota młody (że tak się wypowiem) szczyl na siekierce śmignął mi na styk !! a widziałem go jak był daleko a w sekunde znalazł się przy mnie !! i wy jeszcze macie czelność o tym przestrzegać ?? !! zacznijcie jeździć przepisowo i nie wpier**lać się na światłach między autami bo musicie na pełnym gazie ze świateł startować !! drogi publiczne to nie tor wyścigowy !!!! pozdrawiam I PATRZE W LUSTERKA MILION RAZY !!!
Odpowiedz