Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

MotoKiller.pl

Pokaż menu
Szukaj

Low

Witam was wszystkich. Mam pytanie, mianowicie od dłuższego czasu mam w planach obniżyć swój samochód nie wiem kiedy to zrobię ale ciągle mam w głowie jedno pytanie: czy da się jeździć obniżonym samochodem na co dzień i jak wygląda to w zimę. Pozdrawiam wszystkich
by benaszi58
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Fenix666
3 3

Kolego, powiem ci że bardzo to jest uciążliwe, ale wrażenia przechodniów albo innych uczestników ruchu to rekompensują ;)

Odpowiedz
avatar benaszi58
1 1

uciążliwe pod jakim względem? takim że jak są progi zwalniające to ciężko przejechać czy wpływa to na wygodę jazdy ?

Odpowiedz
avatar Menkauhor
3 3

Kup gwint w lato obniżysz a w zimę trochę podniesiesz go:)

Odpowiedz
avatar benaszi58
0 0

właśnie też o tym pomyślałem. Gwint to podstawa :)

Odpowiedz
avatar diger87
4 4

Ciezko sie jezdzi po polskich dziurawych drogach. Ja mam niskie bmw i ciegle musze uwazac na krawezniki przy parkowaniu,na dziury,na progi zwalniajace,na studzienki wystajace i czekajace zeby pozbawic samochod miski olejowej. Niskie zawieszenie raczej tylko do rekreacyjnego przechadzania sie po miescie niz jazdy uzytkowej. Komfort jest niski bo jak nisko to i twardo. W zimie to juz calkiem lipa jesli nie masz gwintu i chcesz takim autem jesdzic zima. Najgorsze sa zamarzniete grudy sniegu z nadkoli innych aut ktorych pelno na ulicach.Każda czuc na aucie jak uderza o podwozie i zderzak.Nie wspomne o ryzyku uszkodzen w przedniej czesci podwozia (silnik.chłodnica,rolki,paski,miska)

Odpowiedz
avatar benaszi58
0 0

Same minusy-.-, z tego co napisałeś wynika że masz obniżone zawieszenie bez gwintu. ja właśnie mam w planach gwint z regulowaną twardością. jak myślicie? jest to dobre rozwiązanie na poprawę komfortu ?

Odpowiedz
avatar diger87
1 1

no ja nie mam gwintu i niestety jak napisalem wyzej.ciagle trzeba uwazac.gwint o tyle dobry ze na lewarku podniesiesz auto i kluczem podkrecisz wyzej zeby w zimie nie robic za pług ale komfortu jest mniej bo musi byc twardo zeby nie dobijalo.jakies pol roku po kupnie auta jako ze mam sportowe sprezyny to nie wykazalo na diagnostyce uszkodzonego amortyzatora,nawet podczas jazdy nie bylo czuc bujania itd a skonczylo sie do tym ze pare razy dobilo i rozerwało kielich. jednym slowem mozna kupowac smialo ale po zalozeniu musisz ciagle zwracac uwage jak ,gdzie i po czym jedziesz. a co do regulacji twardosci to pewnie mala bedzie roznica miedzy maxymalna twardoscia a minimalna ktora napewno nie bedzie sie rownac z tradycyjnymi amortyzatorami. ja sobie juz dawno powiedzialem ze nastepne auto jakie kupie musi ladnie wygladac bez stosowania sportowego zawieszenia.do tej pory mialem e30 i teraz e36 i jednak zeby auto wygladalo trzeba je obnizyc.tylko ze mi to juz wyszlo bokiem bo jednak nie na nasze drogi,chyba ze 1 auto masz do jazdy na codzien a obnizone ladnie wypolerowane do spacerow po miescie w sloneczne dni pol roku po remoncie zawiezenia(koncowki,tulejki itd) zawieszenie jest juz rozbite mimo ze jezdze ostroznie

Odpowiedz
avatar benaszi58
1 1

Współczuje ... I pozdrawiam :)

Odpowiedz
avatar Mesjasz
0 0

Da się jeździć spokojnie, tylko trzeba jeździć z głową.

Odpowiedz
avatar benaszi58
0 0

Masz na myśli to żeby jeździć spokojnie na nieznanej trasie ?

Odpowiedz
avatar Dziobek
5 5

I zrobić własną mape miasta i wywalić z niej krzywe, dziurawe drogi z progami zwalniającymi :)

Odpowiedz
avatar feanorek
0 0

Tak jak napisali ludzie wyżej - obniżanie zawieszenia, tak po parę centów, pozwoli Ci usztywnić zawieszenie i poprawić wrażenia z jazdy. Ale jak przesadzisz, to więcej wydasz na naprawy urwanych elementów niż Twój samochód jest wart. Jak dla mnie w 90% przypadków niewarta skórka wyprawki, chyba, że chcesz mieć coś w rodzaju nowoczesnej rzeźby na parkingu. A o komforcie zapomnij. Ze wszystkich dróg jakie znam, jedyną, na której dałoby się jeździć ciężko zglebionym autem jest fragment A4 przy Gliwicach. Poza tym fragmentem lepiej mieć dobre plomby w zębach :)

Odpowiedz
avatar benaszi58
0 0

heh no chyba że ktoś nie ma w ogóle plomb ;p dzięki wszystkim. daliście mi dużo do myślenia :D dam większą felgę odrobinę usztywnię i będzie gicio. (mam taką nadzieję ;p)

Odpowiedz
Udostępnij