Witam prosiłbym o opinie o tej Hondzie, w najbliższym czasie zamierzam wymienić samochód ( teraz mam Golf II GTI) i rozwarzam tą Honde lub Honde Crx II. Jaki Najlepiej silnik wybrać w Prelude, z góry dziękuje za opinie.
Ja jednak celowałbym w CRXa drugiej generacji. Samochód bardziej wymagający pod względem prowadzenia, rzekłbym bardziej męski (nie ujmując Preludzie)
Znalezienie zdrowego ED9 w tym momencie graniczy z cudem.
Wiem bo sam przez to przechodziłem. Szukałem ponad rok czasu aż w końcu kupiłem Solkę.
Pozdro.
H22A na 200 KM, H22A5, A7 maja ok 185 KM, nigdy nie kupuj H2.3A2 to byl wadliwy silnik i wszyscy preludowcy wiedza ze tam sypia sie panewki, jesli chodzi o niezawodnosc do F20A4 ale jest słabsze, 133 KM, oczywiscie nie twierdze ze H22A jest awaryje, te silniki byly wypuszczane tylko na rynek japonski, wiec jak latwo sie domyslec kazde H22A bylo swapowane albo jest po przekladce kiery, najczesciej swap, jesli chcesz poczytac cos wiecej na temat preludy wysle ci link do forum
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 lipca 2013 o 14:44
Prelude H22A silniczek.
Ma dużo mocy i jest w miarę ekonomiczny.
Przy normalnej spokojnej jeździe weźmie 12-13l gazu, benzyny podobnie tudzież ciut mniej.
Ale ten model ma jedną znaczną przewagę. Jest bardziej dostępny i przede wszystkim występują w dużo lepszy stanie!
CRX jak znajdziesz to przeważnie będą padaki i syf na kółkach. Ciężko o dobry egzemplarz.
h22 to stan umysłu:) ale potrafi stworzyć parę problemów,
najczęściej padają uszczelniacze i nawet nieznacznie zaniżony
poziom oleju potrafi wykończyć panewki, ale jeśli będziesz dbał i
korzystał z głową to po drobnym przeglądzie będzie cieszył jak
woda na pustyni;) za to f20 to czołg, nic go nie zabije, zbyt niski
poziom oleju, pałowanie na zimno, ten silnik jest po prostu
niezniszczalny i debiloodporny;), więc co wolisz:)
h23 nie polecam, bo ma problemy z wałem, fabrycznie był źle
wyważony co nie jest zbyt dobre dla panewek.
co do reszty to jest raczej spoko, tylne zaciski zawsze są do
regeneracji, zapiekają się, czasem pada jakiś czujnik 4ws, no i abs
płata figle, większość maniaków, w tym ja po prostu go wypruwają
i wstawiają reduktor ;) z blacharki rudzieją tylne nadkola, czasem
progi, sporo jest prelud ze zdrowymi progami, więc nie polecam
kupowania dziurawca. co do pozostałych awarii, to zależy od
poprzedników i od Ciebie, moja zerojedynkowa noga na przykład
zabiła pompę sprzęgła, 1000 km później rozwaliłem tłumik w
tarczy sprzęgła, reszta poza tradycyjnymi awariami jest cacy mimo
że przebieg 240 tyś;)
ogólnie auto nie jest typu kupujesz i jeździsz, to znaczy da się,
tylko od razu robisz rzeczy typu rozrząd z pompą wody, regeneracja
zacisków, regulacja zaworów, wymiana uszczelek pokrywy, często
miski olejowej, uszczelniacz aparatu zapłonowego i uszczelniacze
wałków i wału od rozrządu, olej z filtrem i olej w skrzyni, wtedy
powinno być spoko przez dłuższy czas.
prelude jest dobrym wyborem, prelude lepszym ze względu na
zawieszenie i moc ;) ale za to droższa w utrzymaniu, poniż 7tysi
można kupić dobre f20, h22 raczej nie polecam, nie bez powodu mają
tak niskie ceny ;)
zawsze możesz poszukać ofert na hondaprelude.pl kupując forumowe
autko, masz znacznie większa pewność co do jego stanu ;)
pzdr
rozmowa
by dikej
hmm golf jest na sprzedasz, jakaś propozycja ? Mam fotke wrzuconą na motokillera. ogolnie to 1,8 gti 112km +gas. SIlnik zdrowy kosmetyka i podłoga troche gorzej :(
Ja bym brał 2.2 Vtec 200 km :) ale bezawaryjny jest też 2.0 136 km, pod żadnym pozorem nie bierz 2.3, nie polecam również 2.2 185 km acz kolwiek chyba nie są to złe silniki
bierz h22, f20 szybko wyda Ci się za słabe, Prelude waży swoje, więc te 133KM nie robią takiego wrażenia jak w CRXie, ale przy h22 już jest zdecydowanie lepiej, rozejrzyj się też za egzemplarzami posiadającymi system 4WS, znacznie poprawia prowadzenie :)
od 2,3 trzymaj się z daleka :P źle wyważony wał, zapewne miesiąc po kupnie będziesz robił swapa, jeśli choć miesiąc wytrzyma, albo z góry po kupnie remont. między h22 i f20 to już zależy co wolisz, f20 to jest w pełni debilodporny silnik, mój nie raz dostaje kat na zimno, parę raz w trasie nie było gdzie kupić valvoline i auto jechało 1000km ponad 2 paczki z za niskim poziomem oleju o litr... "znajomy" z forum jechał bez chłodnicy aż do zapieczenia się silnika (aż stanął) po czym po ostygdnięciu jeździł nim jeszcze 3 miesiąc, w tym w 500 km trasę. h22 kusi VTEC'iem, i ma 185 koni, nie 200, 200 ma wersja VtiS w V generacji. silnik też bardzo dobry, i dzięki VTEC'owi spala mniej niż dwulitrowa efka, ale wymaga szacunku ;)
Mylisz sie :) 200km sa w IV gen. ale szły na rynek japoński i USA a 185 na europejski... Jak rozpoznać? otóż po pierwsze większa moc a po drugie japońskie mają z przodu pomarańczowe kierunki a europejskie białe (mówię o oryginalnych wersjach)a oznaczenie VTiS były tylko w V gen.
tak to jest oczywiste, ale ja mówiłem o rynku polskiem, na japonie H22A miał 200 koni, w wersji TypeS na japonię i TypeSH na usa V gen miał 220koni, są to odpowiedniki VtiS na europę, które miały właśnie 200 :P
z wyglady to jeszcze swiatla przednie, mianowicie JDM maja postojawe zespolone z reszta reflektora co daje ladna calosc, a wersja euro ma postojowke osobno, mozna kupic "JDM" w polsce nawet ale musza byc euro odbłysniki zeby przeszlo przeglad. Tak jak wyzej pisalem H22A czyli 200 KM sa w europie ale to sa swapowane motory, na europe byly wypuszczane 185KM, i jesli kupisz H22A dowiedz sie czy jest blokada na kompie, maja ograniczenie do 180 km/h, oczywiscie sa ludzie ktorzy sie tego pozbeda :)
najlepiej vtec-a 200 konnego,ma chyba silnik 2,3 ale nie jestem pewien,i wez prelude jest fajniesza z wizerunku
Odpowiedzw preludzie tylko i wyłącznie bierz 2.2vtec, czyli h22.
OdpowiedzJa jednak celowałbym w CRXa drugiej generacji. Samochód bardziej wymagający pod względem prowadzenia, rzekłbym bardziej męski (nie ujmując Preludzie) Znalezienie zdrowego ED9 w tym momencie graniczy z cudem. Wiem bo sam przez to przechodziłem. Szukałem ponad rok czasu aż w końcu kupiłem Solkę. Pozdro.
OdpowiedzH22A na 200 KM, H22A5, A7 maja ok 185 KM, nigdy nie kupuj H2.3A2 to byl wadliwy silnik i wszyscy preludowcy wiedza ze tam sypia sie panewki, jesli chodzi o niezawodnosc do F20A4 ale jest słabsze, 133 KM, oczywiscie nie twierdze ze H22A jest awaryje, te silniki byly wypuszczane tylko na rynek japonski, wiec jak latwo sie domyslec kazde H22A bylo swapowane albo jest po przekladce kiery, najczesciej swap, jesli chcesz poczytac cos wiecej na temat preludy wysle ci link do forum
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 lipca 2013 o 14:44
O to poprosze o link do forum chętnie poczytam o Preludzie więcej :)
Odpowiedzwww.hondaprelude.pl jesli chodzi i samochody i czesci do preludy NIE polecam użytkownika highend
OdpowiedzPrelude H22A silniczek. Ma dużo mocy i jest w miarę ekonomiczny. Przy normalnej spokojnej jeździe weźmie 12-13l gazu, benzyny podobnie tudzież ciut mniej. Ale ten model ma jedną znaczną przewagę. Jest bardziej dostępny i przede wszystkim występują w dużo lepszy stanie! CRX jak znajdziesz to przeważnie będą padaki i syf na kółkach. Ciężko o dobry egzemplarz.
Odpowiedz"Przy normalnej spokojnej jeździe weźmie 12-13l gazu" gazu? jak mozna h22a zagazowac?
Odpowiedzh22 to stan umysłu:) ale potrafi stworzyć parę problemów, najczęściej padają uszczelniacze i nawet nieznacznie zaniżony poziom oleju potrafi wykończyć panewki, ale jeśli będziesz dbał i korzystał z głową to po drobnym przeglądzie będzie cieszył jak woda na pustyni;) za to f20 to czołg, nic go nie zabije, zbyt niski poziom oleju, pałowanie na zimno, ten silnik jest po prostu niezniszczalny i debiloodporny;), więc co wolisz:) h23 nie polecam, bo ma problemy z wałem, fabrycznie był źle wyważony co nie jest zbyt dobre dla panewek. co do reszty to jest raczej spoko, tylne zaciski zawsze są do regeneracji, zapiekają się, czasem pada jakiś czujnik 4ws, no i abs płata figle, większość maniaków, w tym ja po prostu go wypruwają i wstawiają reduktor ;) z blacharki rudzieją tylne nadkola, czasem progi, sporo jest prelud ze zdrowymi progami, więc nie polecam kupowania dziurawca. co do pozostałych awarii, to zależy od poprzedników i od Ciebie, moja zerojedynkowa noga na przykład zabiła pompę sprzęgła, 1000 km później rozwaliłem tłumik w tarczy sprzęgła, reszta poza tradycyjnymi awariami jest cacy mimo że przebieg 240 tyś;) ogólnie auto nie jest typu kupujesz i jeździsz, to znaczy da się, tylko od razu robisz rzeczy typu rozrząd z pompą wody, regeneracja zacisków, regulacja zaworów, wymiana uszczelek pokrywy, często miski olejowej, uszczelniacz aparatu zapłonowego i uszczelniacze wałków i wału od rozrządu, olej z filtrem i olej w skrzyni, wtedy powinno być spoko przez dłuższy czas. prelude jest dobrym wyborem, prelude lepszym ze względu na zawieszenie i moc ;) ale za to droższa w utrzymaniu, poniż 7tysi można kupić dobre f20, h22 raczej nie polecam, nie bez powodu mają tak niskie ceny ;) zawsze możesz poszukać ofert na hondaprelude.pl kupując forumowe autko, masz znacznie większa pewność co do jego stanu ;) pzdr rozmowa by dikej
Odpowiedzok dobra nie zauważyłem i się powtórzyłem, ale tu więcej pisze :) pzdr :)
Odpowiedzja z innej beczki... ile chcesz za tego Golfa?? o ile jest na sprzedaż i czy jest opcja na jakieś jego zdjęcia? pozdrawiam
Odpowiedzhmm golf jest na sprzedasz, jakaś propozycja ? Mam fotke wrzuconą na motokillera. ogolnie to 1,8 gti 112km +gas. SIlnik zdrowy kosmetyka i podłoga troche gorzej :(
OdpowiedzJa bym brał 2.2 Vtec 200 km :) ale bezawaryjny jest też 2.0 136 km, pod żadnym pozorem nie bierz 2.3, nie polecam również 2.2 185 km acz kolwiek chyba nie są to złe silniki
Odpowiedzno i skąd jesteś oczywiście? :D
OdpowiedzPodlasie, Łapy, jakies 30 km od Białego stoku
OdpowiedzWolałbym Preluda 2.2 200KM bo lepiej mi sie podoba , crx znaleźć dobrego jest bardzo cieżko.. Jak crx to tylko 1.6 vtec
Odpowiedzbierz h22, f20 szybko wyda Ci się za słabe, Prelude waży swoje, więc te 133KM nie robią takiego wrażenia jak w CRXie, ale przy h22 już jest zdecydowanie lepiej, rozejrzyj się też za egzemplarzami posiadającymi system 4WS, znacznie poprawia prowadzenie :)
Odpowiedzod 2,3 trzymaj się z daleka :P źle wyważony wał, zapewne miesiąc po kupnie będziesz robił swapa, jeśli choć miesiąc wytrzyma, albo z góry po kupnie remont. między h22 i f20 to już zależy co wolisz, f20 to jest w pełni debilodporny silnik, mój nie raz dostaje kat na zimno, parę raz w trasie nie było gdzie kupić valvoline i auto jechało 1000km ponad 2 paczki z za niskim poziomem oleju o litr... "znajomy" z forum jechał bez chłodnicy aż do zapieczenia się silnika (aż stanął) po czym po ostygdnięciu jeździł nim jeszcze 3 miesiąc, w tym w 500 km trasę. h22 kusi VTEC'iem, i ma 185 koni, nie 200, 200 ma wersja VtiS w V generacji. silnik też bardzo dobry, i dzięki VTEC'owi spala mniej niż dwulitrowa efka, ale wymaga szacunku ;)
OdpowiedzMylisz sie :) 200km sa w IV gen. ale szły na rynek japoński i USA a 185 na europejski... Jak rozpoznać? otóż po pierwsze większa moc a po drugie japońskie mają z przodu pomarańczowe kierunki a europejskie białe (mówię o oryginalnych wersjach)a oznaczenie VTiS były tylko w V gen.
Odpowiedztak to jest oczywiste, ale ja mówiłem o rynku polskiem, na japonie H22A miał 200 koni, w wersji TypeS na japonię i TypeSH na usa V gen miał 220koni, są to odpowiedniki VtiS na europę, które miały właśnie 200 :P
OdpowiedzNo to źle Cie zrozumiałem :) nie ma co sie kłucić bo obaj lubimy japońskie słońce :P
Odpowiedzniema :)
Odpowiedzz wyglady to jeszcze swiatla przednie, mianowicie JDM maja postojawe zespolone z reszta reflektora co daje ladna calosc, a wersja euro ma postojowke osobno, mozna kupic "JDM" w polsce nawet ale musza byc euro odbłysniki zeby przeszlo przeglad. Tak jak wyzej pisalem H22A czyli 200 KM sa w europie ale to sa swapowane motory, na europe byly wypuszczane 185KM, i jesli kupisz H22A dowiedz sie czy jest blokada na kompie, maja ograniczenie do 180 km/h, oczywiscie sa ludzie ktorzy sie tego pozbeda :)
OdpowiedzZapomniałem napisać o reflektorach i obrysówkach :) masz racje wszystko co napisałeś...
Odpowiedz