Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

MotoKiller.pl

Pokaż menu
Szukaj

WSK 125 Dla mojej Babci

Jest to WSK 125 M06-64 rok 1966.Motor stał około 30 lat w szopie, należał do mojej (teraz chorej) Babci, która woziła nim mojego tatę ze szkoły. Za względów zdrowotnych już nie może na nim jeździć ale chciałem go dla Niej odrestaurować aby przypomnieć jej lata młodości. Myślę że się ucieszy, lecz nie mam zbyt dużo czasu...
by tomek97123
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Skow
12 14

Tomaszu, jesteśmy z Tobą i trzymamy kciuki, że zdążysz! Trzymamy kciuki także za babcie, niech zdrowieje, a nie myśli żeby pożegnać Twoją rodzinę i bliskich! Niech wygra z chorobą! Pozdrawiam

Odpowiedz
avatar Lisu
0 0

Mój dziadek też miał kiedyś WSK-e z 1966 roku. Opowiadał mi że gdy z całą rodziną (żona i 3 córki) chciał jechać nad jezioro, to musiał robić 2 kursy ;)

Odpowiedz
avatar xxxstasio11xxx
0 0

powodzenia Stary! mam nadzieje ze sie uda:) trzymam kciuki:)!!!

Odpowiedz
avatar grzesio1703
0 0

Jedziesz z tym koksem ;)!!

Odpowiedz
avatar Mazoor
0 0

Tomek dasz radę wierzymy w Ciebie życzymy Ci bardzo dużo powodzenia!!:). Ja mam to samo tylko ja mam od dziadka i Rometa Ogara 205. Zarobiłem trochę kasy i wziąłem się za naprawę,aby przypomniał sobie jak kiedyś wyglądał jego ogarek. też stał z 20 lub 15lat,więc wiem co to znaczy ciężka praca i mało czasu(Mój był w podobnym stanie). Ale dasz radę. Jak Chcesz się Nim zająć to nawet czasu Ci zostanie jak będziesz siedział nad Nim godzinami:)!

Odpowiedz
avatar matques
0 0

Dasz radę Tomek!!! I zdrówka dla babci

Odpowiedz
Udostępnij