Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

MotoKiller.pl

Pokaż menu
Szukaj

Rozbieranie silnika Malucha

Chyba dłuższy czas chodził na jeden cylinder
by Kryhu
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar barto96
2 2

wygląda jak bułka tarta :)

Odpowiedz
avatar Sarge
-1 1

Ja ostatnio z kolegą też rozbierałem silniczek od malucha, bo gdy zdejmował gaźnik aby go wyczyscic(miał rdze w baku) wpadla mu podkladka do kanału ssącego i widocznie zawór był otwarty bo magnesem nie dało rady jej wyjąć. Co ciekawsze, wpadła jedna podkładka a po zdjęciu głowicy okazało sie, że buszowała po obu garach. Płaska część głowicy i ta połówka tłoka, która była przy tej płaskiej części cała pocharatana i powbijane dwa kawałeczki podkładki. Profesjonalnie "splanowaliśmy" głowicę papierem ściernym nałożonym na płaskie pudełeczko, umyliśmy głowice, skręciliśmy wszystko na nowych uszczelkach i pięknie chodzi. Oczywiście przy odkręcaniu wydechu po jednej śrubie na stronę ukręciliśmy...całe szczęście, że odkręciliśmy rurę idącą od kolanka do wydechu, a nie kolanko od głowicy ;)

Odpowiedz
avatar Boro94
0 0

Hehe, tak samo w polonezie jak coś tam wpadło to szansa na wyciągnięcie była 1/1000 :D

Odpowiedz
avatar szyna
0 0

Ja jak z kumplem rozbierałem silnik od maluszka, to nie ruszaliśmy wydechu, co by szpilek nie pourwyać ;D

Odpowiedz
avatar bambus1121
0 0

I tak praktycznie zawsze trzeba było je rozwiercać bo strzelały:P mnie pękła nowa śruba była 3 miesiące w silnik wkręcona jak musiałem tlumik odkręcić to już pękła tak była przegrzana

Odpowiedz
Udostępnij