To że ten samochód ma niezniszczalny silnik to jedno a to że gaz niszczy silnik to drugie...pewnie większość życia przejeździł w niemczech a dopiero w Polsce założyli mu gaz...bo trzebu oszczyndzać!
Witam, mam kilka pytań odnośnie Twojego Mercedesa. Jaka pojemność silnika? Automat czy manual? Jaki gaz jest włożony ? I czy mercedes długo na gazie jeździ ?
@kotinio31: Siema, poj 2.3l, 136 koni, w automacie, a odnośnie gazu to miał zwykłą instalacje gazową, nie pamiętam jakiej firmy. Został sprowadzony w 1996 roku i wtedy miał też gaz założony i miał na karcie wpisane ok 750 tys km przebiegu.
i niech nikt mi nie powie że przez gaz siadają silniki ;) !!
Odpowiedzdokładnie zgadzam się z Tobą
OdpowiedzTo że ten samochód ma niezniszczalny silnik to jedno a to że gaz niszczy silnik to drugie...pewnie większość życia przejeździł w niemczech a dopiero w Polsce założyli mu gaz...bo trzebu oszczyndzać!
OdpowiedzPogratulować Mercedesowi i właścicielowi oraz pozazdrościć :D
Odpowiedzi właśnie to jest właściwa eksploatacja, robienie wszystko na czas, dbanie o samochód.
OdpowiedzSprawdź sobie silnik, bo Ci olej bierze ;)
OdpowiedzWitam, mam kilka pytań odnośnie Twojego Mercedesa. Jaka pojemność silnika? Automat czy manual? Jaki gaz jest włożony ? I czy mercedes długo na gazie jeździ ?
Odpowiedz@kotinio31: Siema, poj 2.3l, 136 koni, w automacie, a odnośnie gazu to miał zwykłą instalacje gazową, nie pamiętam jakiej firmy. Został sprowadzony w 1996 roku i wtedy miał też gaz założony i miał na karcie wpisane ok 750 tys km przebiegu.
OdpowiedzDla tych którym spodobał się mój Merc dodam, że wystrzelił mu korbowód przy 1 253 000 km, ale dostał nowe serce od 190-tki też 2.3l.
Odpowiedz