Od czasu kiedy większość kierowców używa CB radia niestety ten dobry zwyczaj zaczyna odchodzić w niepamięć. Niejednokrotnie przekonałem się o tym na własnej skórze. Już prędzej ktoś z przeciwnego kierunku Ci "mrugnie" jak przez nieuwagę nie włączysz świateł.
Nie mrugaj, łatajmy dziurę budżetową lub stosujmy się do często absurdalnych ograniczeń. Ale zawsze znajdzie się ktoś kto będzie szukał dziury w całym i dawał nam skrajne przykłady dlaczego mamy tego nie robić. Pomagajmy sobie na drodze ;)
Niedaleko mnie jest miejscowość w której jak stoi policja to nikt nie mruga nikt nie mówi na CB. Miejscowość ta ma teren zabudowany na odcinku jakiś 500m jedno skrzyżowanie lekki łuk i przystanek autobusowy. Nikt nie ostrzega przed stojącymi misiaczkami bo niedawno w ciągu jednego tygodnia miały tam miejsce dwa śmiertelne wypadki z udziałem samochodów osobowych i ciężarowych. Oba z winy kierowców samochodów ciężarowych które w terenie zabudowanym nie zwolniły i staranowały auta czekające na możliwość skrętu w lewo.
Widzę, że niektórzy poruszyli temat moralności "mrugania". No cóż obserwując co się w naszym pięknym kraju dzieje można śmiało powiedzieć, że sytuacja na drogach jest tragiczna. Z jednej strony pijani kierowcy i auta często nie nadające się do jazdy ze względu na stan techniczny, z drugiej zaś ci źli policjanci/strażnicy/inspektorzy na których przełożeni wywierają nacisk aby przynosili jak największe wpływy z mandatów.
Policja jest potrzebna, akcje typu sprawdzamy trzeźwość są potrzebne, kontrole drogowe są potrzebne... ale powiedzmy sobie szczerze z tego nie ma kasy (bądź jest marna) więc lepiej jest się na drodze wylotowej z miasta ustawić i suszyć. Także co do moralności mrugania, nie chcesz nie mrugaj ale też nie miej pretensji do innych jak Cię zatrzyma policja i wlepi kwitek.
Od czasu kiedy większość kierowców używa CB radia niestety ten dobry zwyczaj zaczyna odchodzić w niepamięć. Niejednokrotnie przekonałem się o tym na własnej skórze. Już prędzej ktoś z przeciwnego kierunku Ci "mrugnie" jak przez nieuwagę nie włączysz świateł.
OdpowiedzNiestety już zanika :/ ale ja zawsze "mrugam" długimi w tym przypadku :)
Odpowiedzja pomimo że jeżdżę tylko simsonem ponieważ jeszcze uprawnienia mnie ograniczają to też daję znać, musi być jakaś solidarność wśród polskich kierowców
Odpowiedzmrugaj, mrugaj, może ostrzeżesz złodzieja, który właśnie śmiga skradzionym wozem, albo jakiegoś pijaczka, który może staranować pieszego
OdpowiedzNie mrugaj, łatajmy dziurę budżetową lub stosujmy się do często absurdalnych ograniczeń. Ale zawsze znajdzie się ktoś kto będzie szukał dziury w całym i dawał nam skrajne przykłady dlaczego mamy tego nie robić. Pomagajmy sobie na drodze ;)
Odpowiedzczekalem wlasnie na polaczkowy bol dupy i sie doczekalem , mysle ze jako kierowcy powinnismy solidarnie sie ostrzegac przed tymi pijawkami
OdpowiedzNiedaleko mnie jest miejscowość w której jak stoi policja to nikt nie mruga nikt nie mówi na CB. Miejscowość ta ma teren zabudowany na odcinku jakiś 500m jedno skrzyżowanie lekki łuk i przystanek autobusowy. Nikt nie ostrzega przed stojącymi misiaczkami bo niedawno w ciągu jednego tygodnia miały tam miejsce dwa śmiertelne wypadki z udziałem samochodów osobowych i ciężarowych. Oba z winy kierowców samochodów ciężarowych które w terenie zabudowanym nie zwolniły i staranowały auta czekające na możliwość skrętu w lewo.
OdpowiedzWidzę, że niektórzy poruszyli temat moralności "mrugania". No cóż obserwując co się w naszym pięknym kraju dzieje można śmiało powiedzieć, że sytuacja na drogach jest tragiczna. Z jednej strony pijani kierowcy i auta często nie nadające się do jazdy ze względu na stan techniczny, z drugiej zaś ci źli policjanci/strażnicy/inspektorzy na których przełożeni wywierają nacisk aby przynosili jak największe wpływy z mandatów. Policja jest potrzebna, akcje typu sprawdzamy trzeźwość są potrzebne, kontrole drogowe są potrzebne... ale powiedzmy sobie szczerze z tego nie ma kasy (bądź jest marna) więc lepiej jest się na drodze wylotowej z miasta ustawić i suszyć. Także co do moralności mrugania, nie chcesz nie mrugaj ale też nie miej pretensji do innych jak Cię zatrzyma policja i wlepi kwitek.
Odpowiedz