wiatrak na max, nagrzewnica też i są odparowane w 10 min (jak się silnik zagrzeje), oprócz wymiany filtra pomaga porządek w kabinie (błoto czy ubrania doskonale przechowują wilgoć), ja ten problem miałem przez jakieś 2 tygodnie tej wiosny, dawałem sobie radę tylko nawiewem
bo ogrzewanie w samochodzie jest po to, żeby go używać, a nie siedzieć w kurtce i powtarzać "zimno mi, mam zaparowane szyby ale jade dalej"
OdpowiedzWystarczy oglądać perfekcyjną panią domu. Posmarować szyby pianką do golenia i już nie paruje :D
Odpowiedzw większości przypadków wystarczy wymiana filtra kabinowego, niestety niektórzy o tym nie wiedzą i kombinują
OdpowiedzA ja nie mam takiego filtra i mi paruje w zimę :-p Podejrzewam że nagrzewnica mi sie poci :/
Odpowiedznajgorzej, ajk zaparuje w mróz i w środu robi się szron :D Już nie raz tak z ojcem jechaliśmy, ale czego chcieć od seicento... :P
Odpowiedzw seju akurat ogrzewanie działa zajebiście, przynajmniej w moim.
Odpowiedzwiatrak na max, nagrzewnica też i są odparowane w 10 min (jak się silnik zagrzeje), oprócz wymiany filtra pomaga porządek w kabinie (błoto czy ubrania doskonale przechowują wilgoć), ja ten problem miałem przez jakieś 2 tygodnie tej wiosny, dawałem sobie radę tylko nawiewem
Odpowiedzwystarczy włączyć nadmuch na szyby w moim audi od razu para znika
OdpowiedzBo audi tak ma.. w moim jest tak samo ,że za chwile znika :)
OdpowiedzI szyby uchylić ;)
Odpowiedz