Daj sobie spokój:) ciężko o zadbany egzemplarz, zazwyczaj silniki dojechane i okropnie brzydki. Co więcej rdza go bierze jak cholera. Jak już chcesz japońca z tej półki cenowej to lepiej Mazdę 323F:) całkiem dobre auto:) najlepiej na pierwsze auto jakieś Audi 80 bo nie ma problemu z rdzą, a i ładnie wygląda:) na początku człowiek nie ma kasy żeby inwestować w auto a rdza będzie Cię strasznie wkurzać:) wiem co mówię bo miałem Opla Omegę B 2.5:)
Też rozważałem go jako pierwszy samochód, wersję gaźnikową oczywiście (fan starych klasycznych rozwiązań) ale stwierdziłem że to za mocny samochód na początek. Człowiek zaraz po prawku, jeszcze przy znajomych dostaje żelaznej pewności siebie i swoich umiejętności a czymś wolnym po prostu trudniej sobie/innym zrobić krzywdę. Jeśli lubisz jdm to proponuję corollę e10 lub starą almerę/primerę-niezawodne samochody które na dobrej feldze i lekkiej glebie nabierają naprawdę ciekawego klimatu. Jest jeszcze nissan sunny na którego częściach jest złożona setka nx, części tanie i niezawodne, ale samochód totalnie nudny. Podsumowując: 100nx może być za mocny na początek i może skończyć się to tragicznie dla nieobytego jeszcze kierowcy, lepiej kupić coś 'mniej cool-przy-znajomych' ale nie martwić się o spalanie czy bezpieczeństwo a w wymienionych przeze mnie modelach nie będzie tego problemu + więcej miejsca. A z czasem można przecież trochę rozluźnić silnik jakimś dolotem czy innymi wyczynowymi częściami.
Edit: Przypomniałem sobie o Toyocie Paseo która linię ma bardzo podobną do 100nx a ma mniej wyżyłowany silnik i osiągi ma porównywalne do corolli, primery czy almery ale wygląda całkiem ciekawie. Tyle że jest mało praktyczna. Ale to ty już wybierzesz na czym będzie Ci zależało przy pierwszym samochodzie
Pozdrawiam!
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 maja 2013 o 22:55
Na moje dobry wybór, bo dość mały, dość mało pali. Tylko na blachy uważaj.
OdpowiedzDaj sobie spokój:) ciężko o zadbany egzemplarz, zazwyczaj silniki dojechane i okropnie brzydki. Co więcej rdza go bierze jak cholera. Jak już chcesz japońca z tej półki cenowej to lepiej Mazdę 323F:) całkiem dobre auto:) najlepiej na pierwsze auto jakieś Audi 80 bo nie ma problemu z rdzą, a i ładnie wygląda:) na początku człowiek nie ma kasy żeby inwestować w auto a rdza będzie Cię strasznie wkurzać:) wiem co mówię bo miałem Opla Omegę B 2.5:)
OdpowiedzTeż rozważałem go jako pierwszy samochód, wersję gaźnikową oczywiście (fan starych klasycznych rozwiązań) ale stwierdziłem że to za mocny samochód na początek. Człowiek zaraz po prawku, jeszcze przy znajomych dostaje żelaznej pewności siebie i swoich umiejętności a czymś wolnym po prostu trudniej sobie/innym zrobić krzywdę. Jeśli lubisz jdm to proponuję corollę e10 lub starą almerę/primerę-niezawodne samochody które na dobrej feldze i lekkiej glebie nabierają naprawdę ciekawego klimatu. Jest jeszcze nissan sunny na którego częściach jest złożona setka nx, części tanie i niezawodne, ale samochód totalnie nudny. Podsumowując: 100nx może być za mocny na początek i może skończyć się to tragicznie dla nieobytego jeszcze kierowcy, lepiej kupić coś 'mniej cool-przy-znajomych' ale nie martwić się o spalanie czy bezpieczeństwo a w wymienionych przeze mnie modelach nie będzie tego problemu + więcej miejsca. A z czasem można przecież trochę rozluźnić silnik jakimś dolotem czy innymi wyczynowymi częściami. Edit: Przypomniałem sobie o Toyocie Paseo która linię ma bardzo podobną do 100nx a ma mniej wyżyłowany silnik i osiągi ma porównywalne do corolli, primery czy almery ale wygląda całkiem ciekawie. Tyle że jest mało praktyczna. Ale to ty już wybierzesz na czym będzie Ci zależało przy pierwszym samochodzie Pozdrawiam!
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2013 o 22:55