Jestem ogarniętą osobą , żeby być prawdziwym kierowcą itd. trzeba być ogarniętym a nie że kolega lub ktoś cie zobaczy i szpan od razu... Motor jaki i Auto , jeśli się nie ma nic w główce i jest zawsze "bo ja wiem lepiej" to potem albo auto do naprawy/wgnięcia/kasjacja lub osoba w szpitalu lub i w kostnicy , to samo się tyczy motora :) więc ... bd uważał na siebie i myslał co robie:)
co wy robicie demona szos z 15 konnej yamahy? To nie R1, że przyśpieszasz 0-200 w 8-10 sekund, tylko zwykłe 125, które jako pierwsze moto jest idealne. Jeżeli podoba Ci się pozycja "leżąca" na moto, bierz i się nie zastanawiaj.
Plagglord, nie zaprzeczaj zbirkowi, bo niestety rację ma i uwierz mi, prędzej czy później każdy się wypie*doli. Nieważne czym jeździsz, szlifa na pewno zaliczysz, taka zasada jazdy motocyklem "jak się nie wywalisz to się nie nauczysz" :) myślę, że motocykliści podzielają moje zdanie. Ale wiesz, rób jak uważasz :)
Już lepiej :)
OdpowiedzNom , Po chwili zauważyłem że tam to, to było R1 xD
Odpowiedzna 16 urodziny to niech Ci komarka kupią nauczysz się dbać o maszynę i jeździć :)
OdpowiedzMi nie potrzebny Komarek , wystarczy mi że dobrze jezdze na rowerze , i raczej to ja sam sobie bd kupować ten motor .
OdpowiedzRower a motocykl...
Odpowiedzjakby nie patrzeć jest podobny , tylko że motocylk jest szybszy , tak samo się skręca itd.
Odpowiedzwidac, duzo musisz sie jeszze nauzcyc. lwg.
OdpowiedzPo pierwsze to motocykl. A to ma być początek twojej przygody ? Czy jeździłeś czymś wcześniej ?
OdpowiedzPoczątek, znaczy jeździłem już jakims .. ale to było Dawno! xD wieć można powiedzieć że początek.
OdpowiedzTo jeśli to twój początek, radziłbym uważać na siebie i myśleć co się robi, ponieważ nigdy nie wiadomo :)
OdpowiedzJestem ogarniętą osobą , żeby być prawdziwym kierowcą itd. trzeba być ogarniętym a nie że kolega lub ktoś cie zobaczy i szpan od razu... Motor jaki i Auto , jeśli się nie ma nic w główce i jest zawsze "bo ja wiem lepiej" to potem albo auto do naprawy/wgnięcia/kasjacja lub osoba w szpitalu lub i w kostnicy , to samo się tyczy motora :) więc ... bd uważał na siebie i myslał co robie:)
OdpowiedzA masz prawo jazdy wogóle ???
Odpowiedzco wy robicie demona szos z 15 konnej yamahy? To nie R1, że przyśpieszasz 0-200 w 8-10 sekund, tylko zwykłe 125, które jako pierwsze moto jest idealne. Jeżeli podoba Ci się pozycja "leżąca" na moto, bierz i się nie zastanawiaj.
OdpowiedzPo co kupować taki sprzęt jako pierwsze moto, jak i tak pewnie nie raz szlif zaliczysz!!!
OdpowiedzNo chyba nie ;)
OdpowiedzPlagglord, nie zaprzeczaj zbirkowi, bo niestety rację ma i uwierz mi, prędzej czy później każdy się wypie*doli. Nieważne czym jeździsz, szlifa na pewno zaliczysz, taka zasada jazdy motocyklem "jak się nie wywalisz to się nie nauczysz" :) myślę, że motocykliści podzielają moje zdanie. Ale wiesz, rób jak uważasz :)
OdpowiedzZelo zgadzam się całkowicie. Sam to przeżyłem. " każdy z nas przeżył w życiu nie jeden wypadek, bo motocyklista miał więcej niż jeden upadek "
OdpowiedzPlagglord powiem ci tyle zostań przy rowerze bo przeceniasz swoje możliwości, i Pamiętaj każdy ma tylko jedno życie.!!!
Odpowiedz