wcale tak nie uważam, to bardzo ciekawa rzecz, aczkolwiek w tym momencie nie zdecydowałbym się posiadać tylko elektryczne drugi musiałby być po fajnie by sobie pojeździć takim elektrykiem po mieście a spalinowym w trasie. Dźwięku silnika pewnie by brakowało, ale jadąc astrą i tak mało co z tego słyszę więc co mi tam.
wcale tak nie uważam, to bardzo ciekawa rzecz, aczkolwiek w tym momencie nie zdecydowałbym się posiadać tylko elektryczne drugi musiałby być po fajnie by sobie pojeździć takim elektrykiem po mieście a spalinowym w trasie. Dźwięku silnika pewnie by brakowało, ale jadąc astrą i tak mało co z tego słyszę więc co mi tam.
OdpowiedzElektryk - nie Hybryda - jak najbardziej ;)
Odpowiedzja tak patrze i się boję co będzie za kilka lat..
Odpowiedzprzypomina, że wszystko się zaczęło od elektrycznych samochodów
Odpowiedz