Ja się również zgadzam, i co więcej, nawet mam V gen COUPE, ale uważam, że ta ze zdjęcia jest po prostu zwieśniaczona...:/
Jak autko wyjechało piękne z fabryki, to po co jakiś wieśniak chce je ,,ulepszyć'' na swój sposób...?? Nie rozumiem takich ludzi...:/
Ja się akurat zgadzam z kolegą xxQUATTROxx - kocham ten samochód (CIVIC EJ2 COUPE) i dlatego jestem posiadaczem takiego od 2 lat, ale ta na zdjęciu to WTS, czyli tzw Wiejski Tuning Siekierą...:/
nie jest 'smacznie' zrobiona niestety.. kolejny F&F, lekko stonowany.
Civic'i teraz są wieśniaczone jak Golfy i E36 niegdyś.
Każdy 'burak' na wsi kupuje teraz Jajko ;/
ja to jestetm za tym zeby za ten przykładowy budzet 30koła nie kupywac np. bmw 5 E60 tylko np. kupic E34 albo niżej i wyremontować go za reszte budzetu (:
z tego co pamiętam to masa tej hanki to 960 kg i musk ją zrobił do dragu, a wcześniej z tego co czytałem sam pisał że powstała ona w czasach tuningu z f&f, miał w niej tv, ps2 i pełno jakichś gratów.. potem zrobił z niej wydmuszkę żeby przygotować pod dragi. :)
z tego co pamiętam to masa tej hanki to 960 kg i musk ją zrobił do dragu, a wcześniej z tego co czytałem sam pisał że powstała ona w czasach tuningu z f&f, miał w niej tv, ps2 i pełno jakichś gratów.. potem zrobił z niej wydmuszkę żeby przygotować pod dragi. :)
Ci co krytykują chyba nie siedzieli w temacie : http://www.tuningforum.pl/viewtopic.php?f=91&t=99010&sid=6e5e948649df576218e12586aa9b0b69 - polecam przesledzic, ta qpa ( chodz zmieniła juz właściciela i znowu pojawia sie na allegro ) Jest faktycznie zrobiona w 100% na nowe auto, nie jest tak jak piszecie, ze to epoka f&f - nie wszytko musi być JDM'em te auto miało być zabawką i dodatkowo ładnie wyglądało, napewno budziło więszy respekt niż taki sam model seryjnie ( mówicie ze seria piękniejsza niż to ) a dodatkow auto na D15 wyplulo ponad 240 koni, i właśnie na tyle wygląda - a nie jak więszcość tego typu "projektów" do których porównujecie tą EJ'tke gdzie najczesciej siedzi 75 koni na gaźniku.
Co do wyglądu to nie jest tragedia, każdy robi swoje auto tak jak się mu podoba. Swego czasu widziałem (chyba) tego civica na allegro, i po przeczytaniu i zobaczeniu co tam zostało zamontowane to naprawdę wielki szacunek dla właściciela, bo włożył kupę kasy w niego, pracy i serca. Więc nawet, jeśli ktoś spotkałby tą Hondę na światłach i stwierdził, że zwieśniaczona, to przykro mi, ale zaraz po starcie by się bardzo zdziwił, bo znikła by mu z oczu w momencie :) jeszcze raz szacun za "serce" włożone w Hondę!
@ciachofix "Każdy 'burak' na wsi kupuje teraz Jajko ;/ "
Nie prawda. Burak myśli że części do Civica sprowadza się z Japonii i żaden mechanik nie ruszy japońskiego samochodu. Burak nie wybierze Civica ponieważ burak ma kompleksy i w końcu chce być w życiu kimś. Dlatego zawsze prędzej skieruje się ku marce ktora ma status "premium", aby za psie pieniądze kupić wozidło które sprawi, że stanie się "prestiżowy" i będzie mógł traktować innych z góry. Po co burakowi Civic skoro "trzeba go kręcić bo nie jedzie", ma "plastikowe wnętrze", a za tą kasę może mieć coś, co "podniesie prestiż" na dzielnicy. Hondy nie są dla buraków, niektórzy po prostu modyfikują je tak, a nie inaczej.
Civic skupia osoby które zamiast kupić lepszy bezpłciowy samochód, wolą kupic coś gorszego z duszą, a następnie ładować w ten samochód 100% miłości. Sprawa jest prosta i jednocześnie paradoksalna. Innych taki stan rzeczy boli, myślą, że jeśli ktoś wybiera Hondę, a później dba o nią, gada o niej, poleca ją, kocha ją, to taki człowiek - według ujadaczy - niby czuje się "lepszy" od reszty, no bo przecież "to tylko honda", jak on może traktować ją tak dobrze! Ktoś pomyśli "ja mam podobny samochód ale nie jaram się nim tak jak hondziarz, on myśli ze jest lepszy ode mnie?!", w końcu wychodzi że przecież takiego gościa trzeba zgnoić, ponieważ... ma zdrowsze podejście do motoryzacji niż byle cwaniaczek, który kupuje samochód aby kozaczyć "marką premium", dużym silnikiem itd., albo niż byle przeciętny zjadacz chleba dla którego samochód to tylko bezpłciowe pudło do jazdy z/do pracy.
A ci którzy gnoją, wielcy "pasjonaci którzy kupują sercem a nie rozumem", wielcy "prestiżowi przedstawiciele premium", tacy nadęci, a jak przyjdzie co do czego, to nagle pełni kompleksów, słoma im z butów wystaje, ponieważ krew ich zalewa jak widzą, że ktoś "jara się" tańszym i gorszym samochodem. Takie są smutne fakty niestety.
sam mieszkam na wsi, miałem kiedyś kilka Hond (ogólnie w rejonie niewiele było) i się jarał każdy wieśniak ze super fura, sportowa. civic'i zaczęły tanieć, podrosły małolaty i teraz pełno eg3 lata, doyebane, zwieśniaczone a co najlepsze, dla nich d13b2 to demon mocy ;/ dla nich właśnie byle 1.3 jest mocne, bo się kręci do 9k rpm :) nie możesz powiedzieć,że burak nie wybierze civica, bo sa tacy którzy z gulfa na eg wskakują;) ceny są śmieszne, za 2k to już wybór ogromny trupów :D wezmie taki 'burak' wypłate, kupi honde i to dopiero rispekt przy dupeczkach (gimnazjum), zajedzie pod szkołę z mega lotą i lexusami z tyłu i dziewczyny majtki przez głowę ściągają ;) spotykam się na codzień z takimi CHONDZIARZAMI,szkoda aut.
Wszyscy jeżdzący hondami i innymi postrzeganymi jako spartowe samochody które lata młodości maja za sobą są uważani za dresów i to jest porażka polski.
nawet najgorsza Honda dla mnie jest wyjatkowa jak patrze na to zdj to od razu czuje ze to jest to Honda ,,,, kocham to auto,,, To ze komus sie nie podoba w ty mprzypadku sie nie liczy licza sie slowa wlasciciela jak bedzie chcial moze tu nawet urwac plastiki wszystkie spojlery i tak bedzie to kochal
Wszystko zależy od gustu.
Dla jednych T. Jacyków jest ikoną stylu dla drugich jest przereklamowany i tandetny.
Ja wole klasyczny lekki face lifting lub oryginał doprowadzony do perfekcji.
Ps. Nie twierdze ze się znam na ,tuningu,
Zgadzam się z Tobą zamiast jakiegoś mesia albo golfa o wiele bardziej wolałbym Hanie VI gen :)
Odpowiedzto jest V gen:)
OdpowiedzJa się również zgadzam, i co więcej, nawet mam V gen COUPE, ale uważam, że ta ze zdjęcia jest po prostu zwieśniaczona...:/ Jak autko wyjechało piękne z fabryki, to po co jakiś wieśniak chce je ,,ulepszyć'' na swój sposób...?? Nie rozumiem takich ludzi...:/
OdpowiedzTAk wiem, że to jest V, ale ja wolałbym VI :D
Odpowiedzbyly samochod MUSK'a :)
OdpowiedzJako fan JDM-U muszę przyznać, że wolałbym jego byłe e36, albo obecne e46 niż tego civica, chociaż całkiem zgrabnie z tyłu wyglądał ten cvc.
OdpowiedzSzczególnie po ,,tuningu,, bez gustu, wrecz wiejskim.
OdpowiedzCzyżby kolejny internetowy Troll ? Nie znasz się na tuningu to się nie wypowiadaj - proste i logiczne ;)
OdpowiedzJa się akurat zgadzam z kolegą xxQUATTROxx - kocham ten samochód (CIVIC EJ2 COUPE) i dlatego jestem posiadaczem takiego od 2 lat, ale ta na zdjęciu to WTS, czyli tzw Wiejski Tuning Siekierą...:/
OdpowiedzTuning nie zawsze podnosi wartosc auta ;). Jest to taki wklad, ktorego juz nikt nam nie zwroci.
Odpowiedzto zależy czy optyczny czy mechaniczny
OdpowiedzDokładnie tak !!!
Odpowiedznie jest 'smacznie' zrobiona niestety.. kolejny F&F, lekko stonowany. Civic'i teraz są wieśniaczone jak Golfy i E36 niegdyś. Każdy 'burak' na wsi kupuje teraz Jajko ;/
Odpowiedzja to jestetm za tym zeby za ten przykładowy budzet 30koła nie kupywac np. bmw 5 E60 tylko np. kupic E34 albo niżej i wyremontować go za reszte budzetu (:
Odpowiedzz tego co pamiętam to masa tej hanki to 960 kg i musk ją zrobił do dragu, a wcześniej z tego co czytałem sam pisał że powstała ona w czasach tuningu z f&f, miał w niej tv, ps2 i pełno jakichś gratów.. potem zrobił z niej wydmuszkę żeby przygotować pod dragi. :)
OdpowiedzCzasem uturbiona ona nie była?
OdpowiedzByła, i nadal część niej jest uturbiona - silnik siedzi w czyimś eg, 240 koni przypomne przy silniku 1.5 i wadze 960 kg urywa głowe.
OdpowiedzRenowacje są na tyle drogie ze można kupić za to NOWY samochód. Zawsze trzeba o tym pamiętać.
Odpowiedzz tego co pamiętam to masa tej hanki to 960 kg i musk ją zrobił do dragu, a wcześniej z tego co czytałem sam pisał że powstała ona w czasach tuningu z f&f, miał w niej tv, ps2 i pełno jakichś gratów.. potem zrobił z niej wydmuszkę żeby przygotować pod dragi. :)
OdpowiedzCi co krytykują chyba nie siedzieli w temacie : http://www.tuningforum.pl/viewtopic.php?f=91&t=99010&sid=6e5e948649df576218e12586aa9b0b69 - polecam przesledzic, ta qpa ( chodz zmieniła juz właściciela i znowu pojawia sie na allegro ) Jest faktycznie zrobiona w 100% na nowe auto, nie jest tak jak piszecie, ze to epoka f&f - nie wszytko musi być JDM'em te auto miało być zabawką i dodatkowo ładnie wyglądało, napewno budziło więszy respekt niż taki sam model seryjnie ( mówicie ze seria piękniejsza niż to ) a dodatkow auto na D15 wyplulo ponad 240 koni, i właśnie na tyle wygląda - a nie jak więszcość tego typu "projektów" do których porównujecie tą EJ'tke gdzie najczesciej siedzi 75 koni na gaźniku.
Odpowiedzte 75 koni na gaźniku to raczej w eg a nie ej panie znachor :P
Odpowiedzwiększość takich "śrudziemno - wsiowo - morskich" projektów jest d13 a wiec hb
Odpowiedzto akurat racja:D
OdpowiedzCo do wyglądu to nie jest tragedia, każdy robi swoje auto tak jak się mu podoba. Swego czasu widziałem (chyba) tego civica na allegro, i po przeczytaniu i zobaczeniu co tam zostało zamontowane to naprawdę wielki szacunek dla właściciela, bo włożył kupę kasy w niego, pracy i serca. Więc nawet, jeśli ktoś spotkałby tą Hondę na światłach i stwierdził, że zwieśniaczona, to przykro mi, ale zaraz po starcie by się bardzo zdziwił, bo znikła by mu z oczu w momencie :) jeszcze raz szacun za "serce" włożone w Hondę!
OdpowiedzOryginały po lekkich modach są piękne, bo po co coś ulepszać co się ogólnie przyjeło i sie podoba. Zycie do nie NFS.
Odpowiedz@ciachofix "Każdy 'burak' na wsi kupuje teraz Jajko ;/ " Nie prawda. Burak myśli że części do Civica sprowadza się z Japonii i żaden mechanik nie ruszy japońskiego samochodu. Burak nie wybierze Civica ponieważ burak ma kompleksy i w końcu chce być w życiu kimś. Dlatego zawsze prędzej skieruje się ku marce ktora ma status "premium", aby za psie pieniądze kupić wozidło które sprawi, że stanie się "prestiżowy" i będzie mógł traktować innych z góry. Po co burakowi Civic skoro "trzeba go kręcić bo nie jedzie", ma "plastikowe wnętrze", a za tą kasę może mieć coś, co "podniesie prestiż" na dzielnicy. Hondy nie są dla buraków, niektórzy po prostu modyfikują je tak, a nie inaczej. Civic skupia osoby które zamiast kupić lepszy bezpłciowy samochód, wolą kupic coś gorszego z duszą, a następnie ładować w ten samochód 100% miłości. Sprawa jest prosta i jednocześnie paradoksalna. Innych taki stan rzeczy boli, myślą, że jeśli ktoś wybiera Hondę, a później dba o nią, gada o niej, poleca ją, kocha ją, to taki człowiek - według ujadaczy - niby czuje się "lepszy" od reszty, no bo przecież "to tylko honda", jak on może traktować ją tak dobrze! Ktoś pomyśli "ja mam podobny samochód ale nie jaram się nim tak jak hondziarz, on myśli ze jest lepszy ode mnie?!", w końcu wychodzi że przecież takiego gościa trzeba zgnoić, ponieważ... ma zdrowsze podejście do motoryzacji niż byle cwaniaczek, który kupuje samochód aby kozaczyć "marką premium", dużym silnikiem itd., albo niż byle przeciętny zjadacz chleba dla którego samochód to tylko bezpłciowe pudło do jazdy z/do pracy. A ci którzy gnoją, wielcy "pasjonaci którzy kupują sercem a nie rozumem", wielcy "prestiżowi przedstawiciele premium", tacy nadęci, a jak przyjdzie co do czego, to nagle pełni kompleksów, słoma im z butów wystaje, ponieważ krew ich zalewa jak widzą, że ktoś "jara się" tańszym i gorszym samochodem. Takie są smutne fakty niestety.
OdpowiedzPodpisuję się pod tym. Święta prawda dens, nic dodać, nic ująć.
Odpowiedzsam mieszkam na wsi, miałem kiedyś kilka Hond (ogólnie w rejonie niewiele było) i się jarał każdy wieśniak ze super fura, sportowa. civic'i zaczęły tanieć, podrosły małolaty i teraz pełno eg3 lata, doyebane, zwieśniaczone a co najlepsze, dla nich d13b2 to demon mocy ;/ dla nich właśnie byle 1.3 jest mocne, bo się kręci do 9k rpm :) nie możesz powiedzieć,że burak nie wybierze civica, bo sa tacy którzy z gulfa na eg wskakują;) ceny są śmieszne, za 2k to już wybór ogromny trupów :D wezmie taki 'burak' wypłate, kupi honde i to dopiero rispekt przy dupeczkach (gimnazjum), zajedzie pod szkołę z mega lotą i lexusami z tyłu i dziewczyny majtki przez głowę ściągają ;) spotykam się na codzień z takimi CHONDZIARZAMI,szkoda aut.
Odpowiedzogólnie jestem miłośnikiem marki [H], tak jakby mnie ktoś za hejta wziął :P
OdpowiedzWszyscy jeżdzący hondami i innymi postrzeganymi jako spartowe samochody które lata młodości maja za sobą są uważani za dresów i to jest porażka polski.
Odpowiedznawet najgorsza Honda dla mnie jest wyjatkowa jak patrze na to zdj to od razu czuje ze to jest to Honda ,,,, kocham to auto,,, To ze komus sie nie podoba w ty mprzypadku sie nie liczy licza sie slowa wlasciciela jak bedzie chcial moze tu nawet urwac plastiki wszystkie spojlery i tak bedzie to kochal
OdpowiedzWszystko zależy od gustu. Dla jednych T. Jacyków jest ikoną stylu dla drugich jest przereklamowany i tandetny. Ja wole klasyczny lekki face lifting lub oryginał doprowadzony do perfekcji. Ps. Nie twierdze ze się znam na ,tuningu,
Odpowiedz