Kierowcy ciężarówek!
Pewnie osoby, które prowadzą ciągniki siodłowe, lub interesują się tym wiedzą, że w nasze prawo ma wejść ustawa o to, aby z drogi znikły auta, które mają więcej niż 10 lat! Zróbmy coś z tym, aby tak nie było. Przecież chyba każdy chce mieć nowe auto, ale nie każdego stać na to... Drogie paliwo, droga żywność, z czegoś trzeba żyć... Mamy 2013 rok. Koszt ciągnika siodłowego około 2004roku to w granicach 60-70tyś zależnie od marki, rodzaju itp. Skoro kierowcy po opłaceniu wszystkich kosztów zostaje ledwo na chleb, to skąd ma brać pieniądze na nowe ciężarówki?! Powinniśmy się zjednoczyć i pokazać, że też potrafimy coś zrobić! Co komu przeszkadza np. Scania z 95 roku? Ma wielką duszę. A co ze starymi samochodami? Na złom? A nasi potomkowie wtedy będą oglądali starsze samochody na fotografii... Nie pozwólmy na to!
by
Borek
niema tekiego czegos jak tiry, TIR (skrót od fr. Transport International Routier – Międzynarodowy Transport Drogowy) To jest ciagnik siodłowy
OdpowiedzKażdy wie o co chodzi, ale poprawię..
OdpowiedzNiech nasi politycy zaczną zarabiać po 1500zł to skończą z takimi idiotycznymi pomysłami. Te pasożyty dostają ogromną kasę za coś co nazywają pracą. Niech zobaczą jak żyje się w tym kraju normalnemu szaremu człowiekowi. Najlepiej stąd wyjeżdżać jak najszybciej bo wątpię, żeby kiedyś było lepiej skoro za politykę biorą się sami idioci.
OdpowiedzDokładnie... Zauważ ile zarabia taki kierowca. Grosze. Doliczając do tego koszty opon, części to ma ledwo na chleb..
OdpowiedzStarsze auto to też większe koszty paliwa. Mój ojciec jeździ w firmie, w której jest kilka cięzarówek z roku około 2004-2005 i palą więcej od innych nowszych o parę ładnych litrów. Dochodzą też koszty napraw. Ale jeżeli znikną auta z 2003 i mniej to nie będzie co miało jeździć po drogach. J****a tuszczyna i jego p********y żont (specjalny błąd) inaczej tego nazwać się nie da! I k***a każdy licealista po zdaniu prawka będzie czekał parę lat zanim uzbiera na coś co może po drogach jeździć, nie uświadczymy na ulicach pęknych golfów mk1, mk2, civiców, nawet stare ferrari nie przejdzie chyba że córeczka* "wodza narodu" kupi sobie kolekcjonerski samochód to ustawa nie wejdzie. * córka tuska, oszukująca urząd skarbowy, ostatnio kupiła sobie mieszkanie za kilka mln i zdobyła te pieniadze z rękawa a raczej budżetu państwa taty.
OdpowiedzTak, słyszałem o tym. Mieszkanie w śordku Warszawy, a przyjechała nowiutką S-klasą. W salonie zapłaciła gotówką. Póki świnie siedż przy korycie na Wiejskiej, to nic nie zrobisz.
Odpowiedzdla mnie to jest chore,co z tymi którzy kochają swoje stare samochody ??
Odpowiedzjedni wola historie niz nowinki w których do zwyklego lusterka idzie wiazka kabli. Nowe nie zawsze znaczy lepsze.
OdpowiedzNo tak. Nowe samochody-więcej elektryki-mniej do samodzielnego naprawienia. Jeździłem często z tatą w trasy. Kolesiowi w nówce Scani padła instalacja lamp przednich i nie mógł już odpalić silnika... Stał na środku drogi ;d
Odpowiedzmoje audi jest 91r 100c4 i nigdy bym nie zamienił na nowszego
Odpowiedzsam jeżdżę już 14-letnim samochodem, w dodatku francuzem i nic mnie nie przekona że jest gorszy od dzisiejszych kompaktów (2.0 HDi pali niewiele i dobrze jedzie), wiele osub w moim otoczeniu ma starsze auta też w podobnym stanie, a pojazdy użytkowe (głównie ciągniki) starzeją się jeszcze wolniej, czyli niewiarygodnie powoli
OdpowiedzPo części rząd ma rację jednak jak zwykle nie chciało się nikomu w to angażować i idą po najmniejszej linii oporu. Obecnie bardzo dużo samochodów starszych niż 10 lat jest w opłakanym stanie. Jest coraz więcej wypadków z udziełem samochodów ciężarowych spowodowanych coraz gorszym stanem technicznym pojazdów. Zamiast wymyślić jakiś sposób na to żeby sprawdzać stan techniczny samochodów to ci kretyni na stołkach chcą je zlikwidować z dróg niezależnie od tego czy to jest piękny w dobrym stanie zabytek czy też stary gruchot.
OdpowiedzSłuchaj. Osobiście mój tata ma małą firmę. 2 samochody. Jeden ciągnik i 2 taki skrzyniowy. Ciągnik to 98rok, Scania 124l 400. Pali z 20litrów, utrzymana w stanie idealnym, nic nie gnije, nic nie piszczy, można powiedzieć, że stan idealny. Jakieś 2 lata temu miał starą Scanię "babcie" z bodajże 93 i również była igła. Renault, czyli skrzyniowy jest w stanie dobrym ze względu, że jeździ kierowca, ale jest również dbany w miare możliwości. Sądze, że aby utrzymać obydwa samochody musiał by sprzedać je obydwa za około 45tyś, a kupić nowe, których koszt wyniósłby dobre 100tyś. Skąd ma wziąść ponad 50tyś ? Bez przesady... Przeglądy zawsze były bezproblemowe. Teraz już mało jaka stacja kontroli przejazdów przepuszcza przyrdzewiały samochód... Tata na rynku przewozu jest od dobrych 25lat jak nie lepiej. Przez tyle czasu nic nikomu nie przeszkadzało, a teraz nagle zaczęło jak wszystko jest 3razy droższe niż kiedyś ... Przewoźnicy powinni zrobić strajk, tylko trzeba było by się zgromadzić bardzo liczną grupą. Kilka osób nic nie zrobi.
OdpowiedzNie doczytałeś tego co napisałem, nie popieram pomysłu usuwania z dróg starszych aut tylko mówię o sprawdzaniu stanu technicznego. O tym że nikt nie potrafi sobie poradzić z korupcją na stacjach diagnostycznych :P
Odpowiedznic tylko sie spakowac w wyjechac zagranice miec św. spokój i zyc godnie nie w swoim kraju ale godnie moze jak nie bedzie miał kto płacic na cały rząd to czesc pozwalniaja i zastanowia sie nad soba bo inaczej "wszystkich bedzie trzeba wyslac samolotem do smolenska." i zaczac budowac te Polske od podstaw.!.
Odpowiedz