MotoKiller.pl

Oto Bmw M550D xDrive.Jest to pierwsza "Emka" z dieslem od BMW. Może się to wydawać dziwne, ale czytajcie dalej, to może się do tego klekota przekonacie, tak jak ja.Otóż autko napędza 3 litrowa jednostka r6 DOHC wspomagana aż 3 turbosprężarkami osiągająca 381KM przy 4000obr./min. oraz 740nm momentu obrotowego. Pozwala to uzyskać setkę już po około 5 sekundach (producent podaje 4.7s, dane testowe 5.2) oraz osiągnąć zablokowaną elektronicznie prędkość 250 km/h. Szybki diesel, co? Jednak najciekawszą rzeczą jest fakt, że według danych testowych spala on w mieście średnio 9,5 litra na 100km, w trasie ok. 7l. Dobry wynik jak na prawie 400 konne auto. Zachowano także normę emisji spalin Euro6, co przy tej mocy wydawałoby się niemożliwe. Co do napędu mamy do czynienia z 4x4, oraz automatyczną przekładnią 8-biegową. Oczywiście mamy tu całą gamę wyposażenia, za część trzeba jak zwykle dopłacić. Cena wersji podstawowej to 375 000 tys. złotych (dane z listopada 2012). Mimo klekota auto na wysokich obrotach brzmi całkiem przyzwoicie, bardziej zainteresowani tematem mogą obejrzeć je na YouTubie. Osobiście uważam, że to auto bardzo ciekawe, zwłaszcza, że mamy tu do czynienia ze sportowym dieslem, a ostatnio robi się to coraz popularniejsze. Pozdrawiam