Będziemy mieli prawdziwy tor wyścigowy
Polski Związek Motorowy ogłosił na konferencji plan budowy Narodowego Centrum Sportów Motorowych. Tor wyścigowy z prawdziwego zdarzenia ma mieć około 5 km długości i powstanie w Gdańsku pomiędzy dzielnicami św. Wojciech i Rotmanka, gdzie aktualnie odbywają się zawody motorcrossowe.Prezes PZM, Andrzej Witkowski, chce organizować na nim imprezy, które wchodzą w skład europejskich serii wyścigowych, tak jak ma to miejsce np. w Czechach czy na Słowacji. No to teraz czekamy jeszcze na plan budowy toru pod organizację wyścigów Formuły 1.Powyżej możecie zobaczyć jak wygląda plany budowy Narodowego Centrum Sportów Motorowych sprzed sześciu lat. Tor zgodnie z projektem ma długość 5,7 km. Najdłuższa prosta, na której kierowcy mogliby osiągnąć prędkość nawet 300 km na godzinę, miałaby 1,2 km.Co Wy na to? Moim zdaniem to za mało. Tory powinny być w co drugim województwie i ogólnodostępne, by każdy mógł się tam wyszaleć a nie na drogach. To by więcej pomogło niż fotoradary i inne cuda wianki razem wzięte!
by
DaN0
No pożyjemy i zobaczymy co z tego będzie... Nie obraź się, ale na końcu Twojej wypowiedzi pod obrazkiem wyszła czysta Polska mentalność... Zamiast się cieszyć, że chociaż to powstanie (nie wykluczone, że pójdą dalej i zbudują tez w innych miejscach) to jak zwykle mało... W tym momencie nie mamy praktycznie nic, ale jeśli to prawda to może coś się w końcu ruszy...
OdpowiedzNareszcie dobry pomysł, tor Poznań to jednak jest mało jak na kraj taki, jak Nasz.
OdpowiedzSzczerze to może żeby tor był w co drugim województwie to przesada, ale mógł by być jeden tor w centrum Polski na którym można by było robić wszystko, drift, ćwiartka, DTM, F1... Taki tor z prawdziwego zdarzenie. 6km pętle z prostą na której były by osiągalne olbrzymie prędkości, pas idealnego asfaltu do wyścigów na 1/4 mili i wiele więcej...
OdpowiedzMogliby coś bliżej podkarpacia wybudować,ale projekt całkiem fajny,najbardziej żałuję że zamiast budować w Polsce zamyka się tory wyścigowe.Dyscypliny sportowe powoli się rozwijają a PZM nieco stoi w miejscu.Dobrze że drifting nie należy do PZM.
Odpowiedzpod wyścigi F1 i inne jest to dość techniczny tor ale zawodów driftingowych to ja tam nie widzę bo nie ma sekwencji zakrętów przed którą można by się rozpędzić troche za dużo tych ostrych zakrętów nawrotów prawie że powinien być bardziej zróżnicowany a tu same szykany i kanciate zakręty
OdpowiedzJak nie zniszczą toru motocrossowego, to niech to jak najszybciej zbudują :D
OdpowiedzZgadzam się z tym jak najbardziej. Ale nie wydaje mi się aby nasze państwo czy PZM znalazło tyle pieniędzy aby tor mógł się znajdować w co drugim województwie. Na początek niech wybudują ten tor :)
OdpowiedzProjekt dobry, zobaczymy jak to wyjdzie. Dość dobra lokalizacja (bo 200 kilometrów ode mnie ;D), ale podejrzewam, że rozpoczęcie prac zacznie się za jakieś 2/3 lata + ok. 5 lat na samo wybudowanie. Mam nadzieję, że to się nie sprawdzi i tor powstanie jak najszybciej.
OdpowiedzDobrze, że są plany, ciekawe co z tego wyjdzie. Szkoda że na drugim końcu Polski, ale jak to się uda, to może coś na południu też zbudują.
OdpowiedzTeż Śląsk? :D
Odpowiedz