Syktery nazywacie je kiblami dla gimbusów...
ale oni nie mogą miec nic więcej z powodów finasowych lub tego, ze mogą jesdzic tylko 50cc. Askąd mozcie wiedziec czy w przyszłosci nie będzie jezdził 1000cc lub zostanie Stunterem. Nie każdy z nich to bezmyslny szpanerski gimbus!!
by
WOODSTOCK
chyba kogoś fantazja ponosi :)
OdpowiedzNawet malina zaczynał od kolibra
Odpowiedznapisałeś to tak jakby malina był mistrzem motogp,nie osiągnął nic a uważasz go za boga
OdpowiedzSzkoda tylko, że w cenie tego "kibla dla gimbusów" można kupić używaną markową(!) BIEGÓWKĘ, mając pewność, że pojeździ tym dłużej i nie straci na takim moto przez rok. Przy okazji uczy się ogarniać sprzęgło/biegi/redukcje itp. co mu się bardziej przyda na większym moto, niż odkręcenie gazu i myślenie, że jest się fajnym.
OdpowiedzSądząc po ortografii i gramatyce to Ty akurat jesteś gimbus pierwsza klasa ;P Naucz się pisać, a dopiero potem się wypowiadaj
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 marca 2013 o 19:33
Ja jestem w gimnazjum ale nie jeżdżę skuterem bo to nie dla mnie wole crossy i enduro . (Jak ktoś chce zobaczyć czym się wożę to ma link http://motokiller.pl/37412/Moja-mala-Yamaszka ).
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 marca 2013 o 19:38