ja bym przygarnoł, co prawda nie skończył by jako wierna odbudowa ale zyskał by nowe życie.Lepiej odremontowac na nie orygnalnych częściach niż żeby skończył jako wkład do wilkinsona:)
Diesla wstawić, bude odnowić, nowa podłoga środek oczywiście w oryginalnym stylu ale też nie na oryginalnych częściach bo zniszczone siedzenie do niego droższe niż obszycie i wyspawanie takich samych,
Cóż z 1200zł pensji dużo się nie zrobiło by na oryginalnych częściach ale gwarantuje że bym go w ciągu roku zrobił.
Rost style!
Odpowiedzi to jest prawdziwe rost style :D
Odpowiedzsmutny widok :(
OdpowiedzJak nie ma właściciela, to ja z chęcią go przyjmę pod swój dach.. ;)
OdpowiedzTaa....a z kasą i czasem na remont wyrobisz? :P
OdpowiedzCzytałem kiedyś historię faceta, który zmarł, nie miał kto odziedziczyć samochodu i tak właśnie stał,i stał aż go wywieźli na żyletki :(
Odpowiedzja bym przygarnoł, co prawda nie skończył by jako wierna odbudowa ale zyskał by nowe życie.Lepiej odremontowac na nie orygnalnych częściach niż żeby skończył jako wkład do wilkinsona:) Diesla wstawić, bude odnowić, nowa podłoga środek oczywiście w oryginalnym stylu ale też nie na oryginalnych częściach bo zniszczone siedzenie do niego droższe niż obszycie i wyspawanie takich samych, Cóż z 1200zł pensji dużo się nie zrobiło by na oryginalnych częściach ale gwarantuje że bym go w ciągu roku zrobił.
OdpowiedzZa tego diesla masz minus!
OdpowiedzNo...uwielbiam ten dźwięk starych silników muscle'owych...taki bulgot jakby ;D
OdpowiedzSarge, dokładnie. W takim aucie nie może być klekotu :p
Odpowiedzmoje marzenie i pewnie wielu innych
Odpowiedz