No dobrze, powiedzmy że przekracza wartość motocykla ale to wolisz żyć, czy nie żyć lub co gorsze być warzywem?
Na zdrowiu nie ma co oszczędzać! I już widzę komentarze typu "a jeśli kogoś nie stać?" nie stać? nie jeździć lub z prędkością jak w terenie zabudowanym prawdopodobieństwo wypadku się zmniejsza...
wywaliłem sie przy predkosci 80km/h nie wazne na czym wazne ze bolało i bardzo załuje ze nie mialem zadnych ochraniaczy na cialo oprocz kasku.lepiej wydac pieniadze na ochraniacze roznego typu niz sie zabic:)
Nie chodzi o markową zbroję ale o to że gdy wywrócisz się w dżinsach to otarcia na skórze będą mniej bolesne niż w krótkich spodenkach :D No i oczywiście o kask bo na nim się nie oszczędza.
Wbrew pozorom taki komplet nie jest aż taki drogi. Ja za nowy komplet alpinestar (kombinezon, buty, rękawice) dałem 3700zł. Jeśli myślicie, że to dużo, to jesteście w błędzie, bo Alpinestar to jedna z najlepszych firm na rynku i ceny samych kombinezonów dochodzą nawet do 9 tysięcy. Najdrożej wyszedł mi kask Arai. Ale jakby ktoś zaliczył szlifa przy prędkości 70 km/h na żwirze w cienkim ortalionie, też by zainwestował w taki sprzęt.
Tylko, że pełny zestaw przedstawiony na obrazku niejednokrotnie przekracza wartością pojazd, na którym się potem jeździ :)
OdpowiedzNo dobrze, powiedzmy że przekracza wartość motocykla ale to wolisz żyć, czy nie żyć lub co gorsze być warzywem? Na zdrowiu nie ma co oszczędzać! I już widzę komentarze typu "a jeśli kogoś nie stać?" nie stać? nie jeździć lub z prędkością jak w terenie zabudowanym prawdopodobieństwo wypadku się zmniejsza...
Odpowiedzwywaliłem sie przy predkosci 80km/h nie wazne na czym wazne ze bolało i bardzo załuje ze nie mialem zadnych ochraniaczy na cialo oprocz kasku.lepiej wydac pieniadze na ochraniacze roznego typu niz sie zabic:)
Odpowiedzchciał bym widzieć posiadaczy skuterów jeżdżących w pełnym opakowaniu :)
OdpowiedzNie chodzi o markową zbroję ale o to że gdy wywrócisz się w dżinsach to otarcia na skórze będą mniej bolesne niż w krótkich spodenkach :D No i oczywiście o kask bo na nim się nie oszczędza.
OdpowiedzWbrew pozorom taki komplet nie jest aż taki drogi. Ja za nowy komplet alpinestar (kombinezon, buty, rękawice) dałem 3700zł. Jeśli myślicie, że to dużo, to jesteście w błędzie, bo Alpinestar to jedna z najlepszych firm na rynku i ceny samych kombinezonów dochodzą nawet do 9 tysięcy. Najdrożej wyszedł mi kask Arai. Ale jakby ktoś zaliczył szlifa przy prędkości 70 km/h na żwirze w cienkim ortalionie, też by zainwestował w taki sprzęt.
Odpowiedz