Wielkie podziękowania!
Witam ... Przepraszam, że tutaj to piszę, lecz nie mam żadnych danych kontaktowych do dwóch Panów, którzy wczoraj na drodze krajowej nr 15 miedzy Strzelnem a Inowrocławiem okazali wielką pomoc dla mnie, jak moje Auto stanęło w płomieniach na drodze! Gdy oczywiście moja gaśnica się skończyła, próbowałem zatrzymać inne pojazdy, by użyczyli gaśnicę. Przejechało mnóstwo aut ciężarowych i osobowych. Nikt się nie zatrzymał ... A Ci dwaj panowie się zatrzymali sami od siebie, bo już ogień się ugasił, lecz dali mi swoją gaśnicę z auta bym miał w razie gdy wybuchnie znów ogień. Wielkie dziękuję Panowie, mało takich ludzi jest na naszych drogach! I tutaj apeluję kierowco: Pamiętaj ciebie też to może spotkać! Dziękuję panowie jeszcze raz, w tym stresie wczoraj nawet nie wiem czy wam podziękowałem!
by
~BMW
Niestety takich ludzi w Polsce jest bardzo mało :( Ostatnio w drodze do Ełku w rowie leżało auto, od razu się zatrzymałem i się spytałem czy wszystko w porządku, na szczęście wszystko było ok.
Odpowiedzjest mało takich osób, ale jest ejszcze jeden problem. Prawo i policja podczas kontroli wymaga, aby gaśnica była po prostu nie obchodzi ich czy pusta czy nie czy okres ważności mina czy nie i to jest najgorsze.. Znam przypadek gdzie samochód również stana w płonieniach zastrzymało się pare aut i tylko w jednym była sprawna gasnica.. I tu też apel żeby sprawdzać swoje gaśnice, lepiej zapłacić troszke raz na jakiś czas, bo możemy uratować komuś nawet życie albo nawet sobie.
OdpowiedzA ja mam pytanie. Jak doszło do pożaru ? No i wyrazy współczucia ode mnie oczywiście, bo to niemiła niespodzianka :( Pozdrawiam!
OdpowiedzI żeby takich ludzi było jak najwięcej!
Odpowiedzja uwielbiam zima pomagac innym wyjechac z zasp i tym podobnym i to nie jest sciema.po prostu mam wielka radoche jak mojej 20'letniej e34 uda sie komus pomoc :)) wiem bo tez kiedys sie naczekal na jakas pomoc w sniegu i mrozie :) (nie nie jestem dresem)
OdpowiedzTeż z kumplem mieliśmy podobny przypadek. Było to audi S4. Bez chwili namysłu wyciągnąłem gaśnice i razem z koleszką pobiegliśmy ratować autko nieznanemu nam człowiekowi
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2013 o 21:11
Witam. Niestety co do posiadania gaśnicy... na foto gaśnica zawiera proszek BC. Gasi ciecze i gazy. Obowiązkowo powinna być ABC której czynnik gasi również ciała stałe. Wymóg jednego kg to bzdura. Zaleca się aby skutecznie coś ugasić gaśnicę 6 kg, no ale. Miejmy przynajmniej gaśnice ABC po przeglądzie (lub z manometrem) I NIE OBAWIAJMY SIĘ POMAGAĆ. Liczą się często sekundy.
Odpowiedzmiałem podobną sytuację tyle ze motocykl stanął w płomieniach i to na drodze w tak zwanym szczerym polu bez wahania zatrzymałem się i pomogłem w gaszeniu.
OdpowiedzWitam... To mi Sie paliło to autko specjalnie załozyłem teraz konto by wam tu odpisac ... a do pożaru doszło poprzez strzał gazy w filt powietrza spadł głowny wąż i zapaliła sie mata wygłuszająca pod maska ...!! Panowie ktorzy mi pomogli czytają to prosze o kontakt pod adresem radens16@wp.pl chłopaki a przyjade z piwkiem !!! pozdrawiam
OdpowiedzPewein czlowie z mojej okolicy dojechał płonącym samochodem pod dom, zamknoł drzwi poszedł do bagażnika po gaśnice bez drgnięcia powiekom i w tym momencie auto zapaliło się w środku. Szacun za opanowanie niestety już niema go na tym świecie a był to świetny instruktor jazdy.
OdpowiedzBzdury. taką pojedynczą gaśnicą mozecie conajwyżej dogasić ognisko po usmażonej kiełbasce. Potrzeba conajmniej 2-3 gaśnic zeby zgasić coś pod maską
Odpowiedz