Reanimacja BMW E21 Vol. 1
W 2010 roku ruszyła reanimacja BMW E21 (nie sugerujcie się datą ze zdjęcia - data nie była zmieniana). Znalazłem je za stodołą sąsiada moich rodziców i odkupiłem za niebotyczną cenę 800zł. Niestety projekt utknął w martwym punkcie z powodu braku czasu, a samochód stoi w garażu u moich rodziców od 2 lat. Z samochodu został zdemontowany silnik, wraz ze wszystkimi przewodami, wnętrze oraz inne rzeczy typu lampy itp - została sama karoseria. W przeciągu miesiąca została zrobiona blacharka. Samochód czeka gotowy do malowania - projekt zostanie wznowiony w wakacje. Jeśli się podoba dodam inne zdjęcia.
by
Majozen
Jasne ze sie podoba, klasyki trzeba reanimowac. Sam kiedys chcialbym cos odnowic oczywscie gdyby byly na to fundusze. Pozdrawiam
OdpowiedzNoo pięknie. Mam nadzieje, że doprowadzisz do końca projekt i jeszcze ta furka będzie śmigać :) Powodzenia!
Odpowiedzpiękna sprawa. powodzenia!!
OdpowiedzCzeka Cię jeszcze dużo pracy! Ale już nie mogę się doczekać efektu końcowego :) Życzę powodzenia! A tak na marginesie jaki bd kolor?
OdpowiedzPrawdopodobnie czarny metalic, ale nie jest to pewne. Jedyne co na obecna chwile jest pewno, to, to, że silnik nie zostanie seryjny. Pod maskę trafi silnik od E30 ETA.
Odpowiedzpewnie, że dawaj więcej zdjęć. Takie klasyki trzeba reanimować.
Odpowiedz