Przez ten jeden element (nakładka na spreżyne majaca zazadanie trzymać szczęki) praktycznie spowodowałem wypadek wybroniłem ostatnimi metrami.Nikomu nie życze uczucia gdy wciska sie pedał hamulce i nie czuje sie żadnego oporu.
Za "twoją starą" powinieneś zrobić wypad z tego forum. Pokazujesz tylko jak jesteś niedojrzały. Gdybyś mi tak powiedział w twarz, to cały byś do domu nie wrócił.
ta mała sprezynka ma tylko za zadanie utrzymac szczeki na miescu gdy zdjęty jest beben... ot co... więc nie wiem kto Ci takich bzdur naopowiadał ale zmien mechanika...
nie, zsunęła sie tylko jedna. i nie płacze tylko chciałem sie tym podzielic ponieważ uważam ze jest to ważne by dopilnować aby ta nakładka nie była zniszczona.
Bajki, bajki, bajki, próbujesz gościu zwrócić na siebie uwagę... Pieprzysz trzy po trzy. Po pierwsze: niemożliwe by szczęka zsunęła się z cylinderka (główna śruba trzyma), po drugie - ten 'cypelek' trzyma jedynie szczęki w pozycji, po trzecie - Twoje pismo ukazuje, jak niedojrzały jesteś, a za obrazę matki dostałbyś porządny wpi...dol.
Nie kituj.
Ktoś tobie głupot nagadał a ty to łyknełeś.
Ta blaszka tylko trzyma po to żeby nie ocierały szczęki o bok bębna.
A jak dupa jesteś i nie widzisz że po kole cieknie płyn i jedziesz mimo świecacego się czerwonego wykrzyknika na zegarach to moje gratulacje..
po pierwsze nikt mi geniuszu nic nie nagadał bo samo rozbieralem i fakty nie kłamia po zsunieciu sprezynki hamulce przestały działać.
Pozatym ,,znawco,, pokaz mi czerwony wykrzyknik lub jakiekolwiek inne ostrzezenie w moim aucie. bo weług mnie nie ma żadnego.
cała akcja była poznym wieczorem nie mogłem zauwazyc ze pod autem jest rozlany płyn.
ciekawe u siebie w aucie tez tego nie miałem i normalnie hamowałem a wiem co mówie bo jestem mechanikiem...
Odpowiedza mnie to puściło i totalnie szczeki odpadły płyn sie wylał i o hamowaniu mogłem zapomnieć.
Odpowiedzczym jechałeś ? żukiem ?
Odpowiedznie twoją starą. Peugeot 306.
OdpowiedzZa "twoją starą" powinieneś zrobić wypad z tego forum. Pokazujesz tylko jak jesteś niedojrzały. Gdybyś mi tak powiedział w twarz, to cały byś do domu nie wrócił.
Odpowiedzon za żuka również powinien
Odpowiedztsa, tyle że pompy nowego typu są dwu i więcej sekcyjne właśnie po to że w przypadku awarii szczelności któryś układ będzie działał.
Odpowiedzwatpie żebym miał jak ty to nazwałeś ,,pompe nowego typu,, w peugeocie z 95 roku ;]
Odpowiedzmimo ze 95r to wydaje mi sie ze powinna być
Odpowiedzta mała sprezynka ma tylko za zadanie utrzymac szczeki na miescu gdy zdjęty jest beben... ot co... więc nie wiem kto Ci takich bzdur naopowiadał ale zmien mechanika...
Odpowiedztak tylko gdy jej nie bedzie to szczeka zsunie sie z cylinderka tak jak w moim wypadku a zsunięcie to spowodowału wyciek płynu
Odpowiedzno to chyba zsunela ci sie z jednego a nie ze wszystkich wiec niewiem czemu tak placzesz nad tym.
Odpowiedznie, zsunęła sie tylko jedna. i nie płacze tylko chciałem sie tym podzielic ponieważ uważam ze jest to ważne by dopilnować aby ta nakładka nie była zniszczona.
OdpowiedzBajki, bajki, bajki, próbujesz gościu zwrócić na siebie uwagę... Pieprzysz trzy po trzy. Po pierwsze: niemożliwe by szczęka zsunęła się z cylinderka (główna śruba trzyma), po drugie - ten 'cypelek' trzyma jedynie szczęki w pozycji, po trzecie - Twoje pismo ukazuje, jak niedojrzały jesteś, a za obrazę matki dostałbyś porządny wpi...dol.
Odpowiedzkolego dla cb to moga byc bajki bo ja cie nie musze przkonywac do tego co miało miejsce. ten cypelek gówno tzyma bez tej nakładki. Pozdrawiam
OdpowiedzNie kituj. Ktoś tobie głupot nagadał a ty to łyknełeś. Ta blaszka tylko trzyma po to żeby nie ocierały szczęki o bok bębna. A jak dupa jesteś i nie widzisz że po kole cieknie płyn i jedziesz mimo świecacego się czerwonego wykrzyknika na zegarach to moje gratulacje..
Odpowiedzpo pierwsze nikt mi geniuszu nic nie nagadał bo samo rozbieralem i fakty nie kłamia po zsunieciu sprezynki hamulce przestały działać. Pozatym ,,znawco,, pokaz mi czerwony wykrzyknik lub jakiekolwiek inne ostrzezenie w moim aucie. bo weług mnie nie ma żadnego. cała akcja była poznym wieczorem nie mogłem zauwazyc ze pod autem jest rozlany płyn.
Odpowiedz