Co jest debilnego w zielonym listku? Akurat to jest najlepszą nadchodzącą zmianą. Nowe egzaminy trącają debilizmem, nie przeczę. ALE listek to strzał w 10! Nie jesteście sami na drodze, a wychodząc z WORDU z prawkiem nie macie ŻADNEGO doświadczenia! Więc przynajmniej inni powinni o tym wiedzieć i zachować przy was ostrożność. No i w czym wam przeszkadza? Aaa, rozumiem! Starsi koledzy wyśmieją waszą BMW e36 na glebie, groźną jak sam szatan z zielonym listkiem na szybie!
Przyznaj czy jak byłeś młodym kierowcą ( bo zakładam ze już jesteś doświadczonym skoro to krytykujesz ) z chęcią zawiesiłeś zielony listek który już od dłuższego czasu wydawcy dodają do zestawów przygotujących do egazaminu teorycznego. Ale daje + za komentarz
Niestety odbierając prawko nie miałem na co przykleić takiej wlepki. Ale to, co napisałem wcześniej dotyczyło też mnie, nie uważam się za wyjątek - po kursie nie czułem się mistrzem kierownicy jak niejeden gówniarz. I uważam, że bezpieczeństwo i odpowiedzialność na drodze są najważniejsze, więc podpisuję się pod listkiem wszystkimi kończynami jakie mam, bo to może poprawić jazdę praktycznie bez wkładu finansowego. Może, nie musi. Zobaczymy jak będzie. Mimo wszystko te kilka groszy można zaryzykować.
postkiller wiesz o co chodzi z tym listkiem? to cię uświadomie młody kierowca będzie musiał mieć ten listek przyklejony jak będzie chciał jechać samochodem będzie miał swoje auto ok,ale załużmy że się popsuło i będzie musiał pożyczyć fure np od ojca,i już nie będzie mógł jechać bo ojciec nie ma na szybie listka,kumasz?
Ps.mnie to już nie dotyczy
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 stycznia 2013 o 22:18
grybljan18: Jeśli jest tak jak mówisz to debilne ;] ale myśle ze ci mniej czepliwi panowie w czapkach będą na to przymrużali oko :) Zobaczymy co z tego wyjdzie, moja dziewczyna w tym roku zdaje prawko więc w takim razie chcąc nie chcąc taka wlepka moze sie pojawić u mnie ;]
Moim zdaniem ten listek jest bardzo dobry. Sam niedawno zdałem i bez przymusu go powiesiłem na pierwsze tygodnie jazdy. Wiadomo ze majac prawojazdy kilka dni je ogarniamy jeszcze wszystkiego tak dobrze, a kierowca za nami nie wie ze jezdzimy kilka dni i np na górce staje nam 5cm za samochodem a widzac listek zachowa bezpieczną odległość. Listek powiesiłem na przyssawce wiec nie bylo problemu ze zdejmowaniem go i wieszaniem na czas gdy ja jezdzilem. PRAWDZIWEJ JAZDY UCZYMY SIE NIE NA KURSIE ALE JUZ JAK JEZDZIMY SAMI> wiec ja daje 10/10 za ten pomysł z listkiem ( jedyne co nie jest dobre ze trzeba z nim jezdzic dlugi czas a nie jesli juz nam w miare wychodzi)
czyli debilny nadchodzący przepis
OdpowiedzPotraktujcie to jako dodatkowy sticker do samochodu :D
OdpowiedzCo jest debilnego w zielonym listku? Akurat to jest najlepszą nadchodzącą zmianą. Nowe egzaminy trącają debilizmem, nie przeczę. ALE listek to strzał w 10! Nie jesteście sami na drodze, a wychodząc z WORDU z prawkiem nie macie ŻADNEGO doświadczenia! Więc przynajmniej inni powinni o tym wiedzieć i zachować przy was ostrożność. No i w czym wam przeszkadza? Aaa, rozumiem! Starsi koledzy wyśmieją waszą BMW e36 na glebie, groźną jak sam szatan z zielonym listkiem na szybie!
OdpowiedzPrzyznaj czy jak byłeś młodym kierowcą ( bo zakładam ze już jesteś doświadczonym skoro to krytykujesz ) z chęcią zawiesiłeś zielony listek który już od dłuższego czasu wydawcy dodają do zestawów przygotujących do egazaminu teorycznego. Ale daje + za komentarz
OdpowiedzNiestety odbierając prawko nie miałem na co przykleić takiej wlepki. Ale to, co napisałem wcześniej dotyczyło też mnie, nie uważam się za wyjątek - po kursie nie czułem się mistrzem kierownicy jak niejeden gówniarz. I uważam, że bezpieczeństwo i odpowiedzialność na drodze są najważniejsze, więc podpisuję się pod listkiem wszystkimi kończynami jakie mam, bo to może poprawić jazdę praktycznie bez wkładu finansowego. Może, nie musi. Zobaczymy jak będzie. Mimo wszystko te kilka groszy można zaryzykować.
Odpowiedzpostkiller wiesz o co chodzi z tym listkiem? to cię uświadomie młody kierowca będzie musiał mieć ten listek przyklejony jak będzie chciał jechać samochodem będzie miał swoje auto ok,ale załużmy że się popsuło i będzie musiał pożyczyć fure np od ojca,i już nie będzie mógł jechać bo ojciec nie ma na szybie listka,kumasz? Ps.mnie to już nie dotyczy
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 stycznia 2013 o 22:18
grybljan18: Jeśli jest tak jak mówisz to debilne ;] ale myśle ze ci mniej czepliwi panowie w czapkach będą na to przymrużali oko :) Zobaczymy co z tego wyjdzie, moja dziewczyna w tym roku zdaje prawko więc w takim razie chcąc nie chcąc taka wlepka moze sie pojawić u mnie ;]
Odpowiedzco w tym złego ? listek będzie Ci utrudniał jazdę ?
OdpowiedzMoim zdaniem ten listek jest bardzo dobry. Sam niedawno zdałem i bez przymusu go powiesiłem na pierwsze tygodnie jazdy. Wiadomo ze majac prawojazdy kilka dni je ogarniamy jeszcze wszystkiego tak dobrze, a kierowca za nami nie wie ze jezdzimy kilka dni i np na górce staje nam 5cm za samochodem a widzac listek zachowa bezpieczną odległość. Listek powiesiłem na przyssawce wiec nie bylo problemu ze zdejmowaniem go i wieszaniem na czas gdy ja jezdzilem. PRAWDZIWEJ JAZDY UCZYMY SIE NIE NA KURSIE ALE JUZ JAK JEZDZIMY SAMI> wiec ja daje 10/10 za ten pomysł z listkiem ( jedyne co nie jest dobre ze trzeba z nim jezdzic dlugi czas a nie jesli juz nam w miare wychodzi)
Odpowiedz