No to czas najwyższy coś porobić w aucie. Miałem uruchomione doświetlanie zakrętów na halogenie. Mam moduł 30 bitowy, więc dało się bez problemów to ogarnąć z poziomu kodowania samochodu. Halogeny zapalają się przy skręcie kierownicy lub przy włączeniu kierunkowskazu. Powyżej 40 km/h system się deaktywuje. Z tym, że oryginalny halogen świecił jak świecił.
A po włączeniu xenonów halogen świecił węziej niż lampy. Czegoś ewidentnie brakowało.
Postawiłem puchę po preparacie do plastików, gdzie się kończyły światła halogenu. Malowanie wysokości linii odcięcia na ścianie i wio!
W tak zwanym międzyczasie zakupiłem halogen od Mercedesa W204 W209 C209 C216 W211 W164 AMG. Koniecznie z doświetlaniem zakrętów, żarówką i oprawką. Końcówka oprawki H7 idealnie pasuje do HB4 jaką miałem, więc w samochodzie wiązki nie przerabiałem. Czemu ta lampa? Bo jest to Hella DynaView (1N0 009 295-03 światło lewe i 1N0 009 295-04 światło prawe), a wiem co ta lampa potrafi, bo miałem komplet EVO2 w Passacie. Więc szukałem właśnie takich. Kupiłem lewą i prawą. A potem mnóstwo docinania i kombinowania. Poza tym kupiłem światła dzienne LED Philipsa, bo miałem DRL ustawione na halogenach, ale jak halogeny mają funkcję doświetlania zakrętów, to dzienne na tych lampach mijają się z celem. W końcu jakoś udało się to ogarnąć, ale to nie jest przeróbka dla tych, co boją się ciąć. Bo tnie się zarówno zderzak i kratkę. I to nieraz dość brutalnie. Dremmel się nieźle napocił. Wreszcie obie lampy siadły. Bardzo ważne jest idealne wypoziomowanie lamp!
I test i NARESZCIE! Właśnie o to chodziło! Wysokość ustawiona idealnie do linii namalowanych na ścianie i drzwiach, więc nie może być mowy o niewłaściwym ustawieniu.
I wraz ze światłami mijania.