jak ktoś z miasta chce polatać crossem musi montować przyczepkę ewentualnie busa pojechać gdzieś i dopiero jeździć a na wsi wsiadasz i lecisz bo w razie ogona,ogień na pierwszej lepszej polnej i z glowy
Zgadzam się w stu procentach. Mieszkam przy (świeżo wyremontowanej) asfaltowej drodze, a 50 metrów od furtki mam polne szutrówki, na których latam niezarejestrowaną ETZ 150 i nikt się nie czepia. A jak mam ochotę to odpalam ściga i jadę do Opola ;)
tak najlepiej na wsi, z jednym wiejskim sklepem pod ktorym nie majac samozaparcia skonczysz pijac piwo o tyle sie o twoim ogarze itp. a ja mieszkam w miescie i tez bez problemu moge pojezdzic, 200 metrow od lasu mieszkam dosc sporego, a sa i takie ch*jowe wsi gdzie nie ma jak polatac tymi jawkami itp
W mojej wsi jest około 700 mieszkańców, a mamy 4 sklepy, aptekę, bar, pizzerię, 2 boiska i plac zabaw dla dzieci, był nawet basen, ale go zapuścili. Całkiem niedaleko mam dwa średniej wielkości miasta, a do Opola jakieś 35km, więc twoja wizja wsi jest błędna, a przynajmniej nieaktualna, bo przynajmniej w mojej okolicy większość wsi tak wygląda. A i jeszcze ostrzeżenie dla Ciebie: w lesie nie można się poruszać pojazdami silnikowymi bez pozwolenia leśniczego.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 grudnia 2012 o 19:52
Ja mieszkam na wsi i mamy 3 apteki zakład blacharsko-lakierniczy, stacje kontroli pojazdów, 2 wulkanizacje i pełno drobnych mechaników a sklepów to mi się nie chce liczyć;) Do Gdyni mam ok. 30 km a Gdańska ok. 40 km.
I podpisuje się pod tym "więc twoja wizja wsi jest błędna, a przynajmniej nieaktualna, bo przynajmniej w mojej okolicy większość wsi tak wygląda."
A i we wsiach jest sporo szutrowych dróg, żwirowni i jak ktoś woli rzek, błot, mokradeł.. Też w razie awarii bezproblemowo można uzyskać pomoc. Dziękuję :)
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 grudnia 2012 o 21:06
Teraz na wsi znajdz rolnika takiego jak 10l temu to jestes mistrzu:p sam na wsi mieszkam i z ręką na sercu ci powiem żę to już nie wieś każdy ma to swoje jakieś małe pole co uprawia sobie dla tych paru tysięcy zysku i tyle.
Oj to były czasy, najpierw 10l paliwa potem z kumplem malucha odpalić, ile z tym nieraz było zabawy i w las:D a nie daj Boże żeby i się cewka przegrzała co wtedy było z nim:P
Albo komarkiem po wsi się latało policja nieraz zatrzymala kask kazali założyć i pojechali, o mandacie nikt nie słyszał. Szkoda tych czasów ale cóż trzeba kiedyś dorosnąc, ale do miasta to ja sie nie przeniose tutaj robie co chce garaż swój mam to i robić mogę, a w mieście nic tak naprawde do pensji się nie dorobi, czasem u wujka nocuje jak z roboty jade albo coś, ja nie wiem jak w tych blokach mieszkać można nic nie zrobisz bo wszyscy o tym wiedzą, a nawet jak by ci to latało to w piwnicy ciasno jak cholera...
masz racje. To wspólne latanie z ekipą po polach, lasach.. coś w tym jest ;)
Odpowiedzi to jest to
Odpowiedzjak ktoś z miasta chce polatać crossem musi montować przyczepkę ewentualnie busa pojechać gdzieś i dopiero jeździć a na wsi wsiadasz i lecisz bo w razie ogona,ogień na pierwszej lepszej polnej i z glowy
Odpowiedzświęta prawda
OdpowiedzWieś rządzi !
OdpowiedzZgadzam się w stu procentach. Mieszkam przy (świeżo wyremontowanej) asfaltowej drodze, a 50 metrów od furtki mam polne szutrówki, na których latam niezarejestrowaną ETZ 150 i nikt się nie czepia. A jak mam ochotę to odpalam ściga i jadę do Opola ;)
Odpowiedztak najlepiej na wsi, z jednym wiejskim sklepem pod ktorym nie majac samozaparcia skonczysz pijac piwo o tyle sie o twoim ogarze itp. a ja mieszkam w miescie i tez bez problemu moge pojezdzic, 200 metrow od lasu mieszkam dosc sporego, a sa i takie ch*jowe wsi gdzie nie ma jak polatac tymi jawkami itp
OdpowiedzW mojej wsi jest około 700 mieszkańców, a mamy 4 sklepy, aptekę, bar, pizzerię, 2 boiska i plac zabaw dla dzieci, był nawet basen, ale go zapuścili. Całkiem niedaleko mam dwa średniej wielkości miasta, a do Opola jakieś 35km, więc twoja wizja wsi jest błędna, a przynajmniej nieaktualna, bo przynajmniej w mojej okolicy większość wsi tak wygląda. A i jeszcze ostrzeżenie dla Ciebie: w lesie nie można się poruszać pojazdami silnikowymi bez pozwolenia leśniczego.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 grudnia 2012 o 19:52
Twoja wizja wsi jest taka: wszędzie krowy, świnie itd. ,traktory , obskurne domy, obornik na pod domem, i każdy to rolnik.
OdpowiedzJa mieszkam na wsi i mamy 3 apteki zakład blacharsko-lakierniczy, stacje kontroli pojazdów, 2 wulkanizacje i pełno drobnych mechaników a sklepów to mi się nie chce liczyć;) Do Gdyni mam ok. 30 km a Gdańska ok. 40 km. I podpisuje się pod tym "więc twoja wizja wsi jest błędna, a przynajmniej nieaktualna, bo przynajmniej w mojej okolicy większość wsi tak wygląda." A i we wsiach jest sporo szutrowych dróg, żwirowni i jak ktoś woli rzek, błot, mokradeł.. Też w razie awarii bezproblemowo można uzyskać pomoc. Dziękuję :)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 grudnia 2012 o 21:06
własnie tak chłopaki dobrze mówią , na wsi wszystko się zaczeło , ogary , wski , jawy , mz , i nie tylko , pozdro ,
OdpowiedzTeraz na wsi znajdz rolnika takiego jak 10l temu to jestes mistrzu:p sam na wsi mieszkam i z ręką na sercu ci powiem żę to już nie wieś każdy ma to swoje jakieś małe pole co uprawia sobie dla tych paru tysięcy zysku i tyle. Oj to były czasy, najpierw 10l paliwa potem z kumplem malucha odpalić, ile z tym nieraz było zabawy i w las:D a nie daj Boże żeby i się cewka przegrzała co wtedy było z nim:P Albo komarkiem po wsi się latało policja nieraz zatrzymala kask kazali założyć i pojechali, o mandacie nikt nie słyszał. Szkoda tych czasów ale cóż trzeba kiedyś dorosnąc, ale do miasta to ja sie nie przeniose tutaj robie co chce garaż swój mam to i robić mogę, a w mieście nic tak naprawde do pensji się nie dorobi, czasem u wujka nocuje jak z roboty jade albo coś, ja nie wiem jak w tych blokach mieszkać można nic nie zrobisz bo wszyscy o tym wiedzą, a nawet jak by ci to latało to w piwnicy ciasno jak cholera...
Odpowiedz