Są to pozostałości po spalonym McLarenie 720s. Właścicielka nie dawała odpocząć McLarenowi, jednak jeden zakręt ją przerósł. Wypadła z drogi rolowała, następnie jej auto się zapaliło.
Właścicielka miała tylko niegroźne potłuczenia oraz połamane żebra.
Bardzo sztywna, lekka konstrukcja wykonana z jednego, karbonowego elementu uratowała jej życie.