Nieuwaga, brak koncentracji, rutyna, agresja, zbytnia pewność siebie. Co jeszcze przyczynia się do kłopotów na drodze? Zobaczcie sami...Autor materiału z 1:16 napisał:"Tak się kończy palenie za kierownicą. W momencie wrzucenia kierunku do zjazdu wypadła mi fajka z ręki, a że jechałem w krótkich spodenkach, to przypiekło mi nogę i odruchowo zaparłem się prawą, która była na gazie. Cale szczęście trafiłem na lukę między autami i skończyło się na rozwalonej feldze z oponą i poparzeniu wielkości 5zł na udzie. Wiem jedno, koniec z jaraniem w czasie jazdy"