To nie dragster z potężnymi slickami i spadochronem z tyłu, a prototyp elektrycznego supersamochodu z Japonii. Samochód, który zaraz zobaczycie w akcji to Aspark Owl. Japońska firma debiutowała podczas targów motoryzacyjnych we Frankfurcie. Samochód w całości zbudowany z włókna węglowego napędzany jest przez dwa motory 40 kW o łącznej mocy 429 KM. To nie wydaje się dużo, ale przy masie 860 kg, naprawdę mocy nie brakuje.Podczas przejazdu testowego za magazynem, Owl wykrecił 62 mph w 1,6 sekundy!
"dwa motory 40 kW o łącznej mocy 429 KM" no coś mi tu nie bangla. 40kW=~54KM, 54x2=/=429, optymistycznie zakładając, że moc dwóch silników się tak po prostu dodaje. Btw w elektrykach najciekawszy jest dostępny praktycznie od zera moment, nie moc.
"dwa motory 40 kW o łącznej mocy 429 KM" no coś mi tu nie bangla. 40kW=~54KM, 54x2=/=429, optymistycznie zakładając, że moc dwóch silników się tak po prostu dodaje. Btw w elektrykach najciekawszy jest dostępny praktycznie od zera moment, nie moc.
Odpowiedz