Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

MotoKiller.pl

Pokaż menu
Szukaj

Dokładnie 120 lat temu urodził się Enzo Ferrari!

Wbrew temu, jak by się mogło wydawać jako szef uznanej Scuderii Ferrari prowadził bardzo spokojne życie. Pił i jadł umiarkowanie. Dzień rozpoczynał od wizyty na cmentarzu, gdzie pochowani byli jego rodzice, żona Laura i syn Dino. Później, obowiązkowo odwiedzał zakład fryzjerski Antonia d'Elii, by się ogolić. Po wypiciu cappuccino udawał się do fabryki, by rozpocząć swój dzień w pracy. Lunch spożywał w niewielkiej restauracji w Maranello, kolację w domu, z rodziną (drugim synem Piero i jego matką - Liną Lardi). Żyli w skromnym domu w Modenie, gdyż Enzo wszystkie zarobione pieniądze inwestował w firmę. Nie ufał bankom, nie latał samolotami, nie korzystał z wind, nie podróżował. Wolał, by ludzie przychodzili do niego, co dawało mu poczucie kontroli. Nawet wyścigi wolał oglądać w domu, przed telewizorem. Dla pracowników był znany po prostu jako szef (capo). Sam o sobie mówił, że jest agitatorem. Faktem jest, że miał dar przekonywania. Dla jego Scuderii pracowali tylko najlepsi.Wszystkiego najlepszego, Enzo!Buon compleanno, Enzo!
by Folley96
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
Udostępnij