Do zdarzenia doszło trzy miesiące temu w Łodzi. Znany na polskiej scenie tuningowej Lanos z silnikiem 2.0 Turbo c20let+ o mocy 410 KM lub 360 KM z zależności od mapy oraz masie jednej tony zaliczyło poważne dachowanie w trakcie ulicznego dragu ze złotym BMW M3.
Był już tu nawet wlasciciel i plakał że BMW mu zajechało drogę , niech sie cieszy że nie zabił nikogo.
Odpowiedz@ML9: Dokładnie, pamiętam coś było w stylu, że nie wstawi bo nie chcę kierowcy tego BMW napiętnować publicznie czy coś takiego, ale po obejrzeniu tego też bym nie wstawił tego filmiku na jego miejscu... ale raczej powody bym podał inne, albo po prostu przemilczał.
Odpowiedz@ML9: Też pamiętam tą sytuację, "lata starań zniweczone przez zazdrosną osobę, która nie mogła znieść, że lanos go wyprzedza" mniej więcej tak to brzmiało. Twierdził, że kierowca BMW zajechał mu drogę, a na filmiku widać trochę inną wersję zdarzeń...
Odpowiedznazderzaku.pl 180 km/h w zabudowanym...ku.a mistrz prostej
OdpowiedzMama mówiła, synek prawym się nie wyprzedza :P
OdpowiedzZ jednej strony dobrze, że jednego debila mniej na drogach - może go ten dzwon coś nauczył.. Ja nie mówię, że jestem święty, bo też w nocy przelecę przez miasto z 8-9 dyszek i to, że nikogo akurat nie ma to mnie nie usprawiedliwia, ale jednak nawet to 90, a 170 to jest różnica i to kolosalna chociażby dlatego, że to lanos, który seryjnie nie ma nawet ABS'u.. Szkoda tylko czasu i pieniędzy zmarnowanych przez takiego oszołomka, który wpakował pewnie torbę siana w Lanosa, a szkoda było dać ze dwie stówy na tor żeby się wyszaleć ;)
Odpowiedz