Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

MotoKiller.pl

Pokaż menu
Szukaj

Poczciwa motorynka!!!

Kto swoją przygodę motoryzacyjną zaczynał poprzez motorynkę?
by mati28061995
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar jOOeL
3 3

Pierwsza jazda skończyła się na płocie:) Piekielna maszyna :)

Odpowiedz
avatar piotrek666
0 0

szczęściarzu ja mogłem jedynie na taką popatrzeć ;/

Odpowiedz
avatar beny
3 3

heee a kto poparzył łydke na niej ? :D

Odpowiedz
avatar wookash
1 1

Jaa :D

Odpowiedz
avatar miazgula
1 1

hahha a jeździliście we dwójkę ?? z pasażerem na tym plastikowym błotniku ?? :D

Odpowiedz
avatar broniu97
0 0

Ja jeździłem i to pasażer pchał żeby odpalić a później szybko wskakiwał

Odpowiedz
avatar kocyk8000
0 0

oj to była moc we 3 na motorynie, pasażerowie na zbiorniku i bagażniku. Pierwsza jazdę zaliczyłem Simsonem suhl sr2 który sam przyspieszał, dzięki czemu zaliczyłem pierwsza glebe. Cale szczęście ze była to droga z miękkiego piachu, maszyna została nienaruszona;) Do dzisiaj mam ten motocykl

Odpowiedz
avatar DaN0
0 0

Silnik ze sima. Łogjyń! Nie mówiąc już o motorze z WSKi... ;)

Odpowiedz
avatar elvis9727
0 0

ja zaczynałem i jeszcze pamiętam jak skóra z łydki została na tłumiku :D

Odpowiedz
avatar kitt2496
4 4

Jakbym się cofnął o kilka lat i kilkanaście punktów IQ Pamiętam miałem 7 lat i dziadek wygrzebał mi ze stodoły taką motorynkę(była niebieska). Tata mi ją naprawił i przemalował, a ja uczyłem się jeździć. Nieraz się oparzyłem, przewróciłem lub nawet wjechałem w płot, ale i tak ta maszyna jest o wiele lepsza niż współczesne pocket bike.(taki mini ścig)

Odpowiedz
avatar elvis9727
0 0

no wiadomo :)

Odpowiedz
avatar Sevcenko
0 0

taa do dzisiaj po małym remoncie stoi sobie pony na honorowym miejscu w garażu. nikomu go nie oddam. Nigdy!

Odpowiedz
avatar bezimienny51
0 0

Ja miałem motorynkę z silnikiem jawki 50 ale niestety sprzedałem.

Odpowiedz
avatar klucha
0 0

Ja zaczynałem na Romecie Kadecie i jedna z najgłupszych rzeczy co zrobiłem to go sprzedałem

Odpowiedz
avatar elvis9727
0 0

ja kiedyś jechałem na swojej i mi się urwało przednie koło i miałem wy*ebkę oraz byłem nieźle pościerany, ale nie zniechęciło mnie to do dalszej jazdy LwG

Odpowiedz
avatar takise
0 0

Zacząłem jeździć jak miałem 7 lat. niedawno ją sprzedałem ponieważ chaczyłem nogami o kierownicę ale gdyby nie ona nie wiem czy umiałbym teraz jeździć...

Odpowiedz
avatar bmwdriftteam
0 0

ile się napchało tego złoma bo zawsze coś jebło

Odpowiedz
avatar matimz125sm
0 0

ja nadal mam motorynke zadko nia smigam ale od niej wszystko sie zaczelo :D

Odpowiedz
avatar Bartek96LBN
0 0

hehe ja jeździłem w 2osoby tylkojedna na baku:D

Odpowiedz
avatar Adamek
0 0

heh też brata młodszego woziłem na baku :) spoko sprzęt potem jawka która stoi do teraz w garażu! tyle wspomnień że dużo by cza pisać...

Odpowiedz
avatar mati28061995
0 0

Motorynke ze zdjęcia posiadam nadal i za rzaden skarb jej nie sprzedam super sprzęt dawno nieurzywana ale kiedy tylko chce podchodze i odpala za pierwszym razem niezawodna dzięki niej zaczołem swą przygode z motocyklami:)

Odpowiedz
Udostępnij