Rozpoczął manewr na przerywanej, ale widząc znak o skrzyżowaniu.
Na usprawiedliwienie działa fakt, że mógł być "zagazowany" olejowymi spalinami zapewne w połączeniu z odorem LPG.
Szacun dla kierownika Astry za wyprowadzenie auta. Pewnie gdyby jechał szybciej niż 35 km/h Astra skończyłaby na złomie...w sumie tam powinna się znaleźć.
Rozpoczął manewr na przerywanej, ale widząc znak o skrzyżowaniu. Na usprawiedliwienie działa fakt, że mógł być "zagazowany" olejowymi spalinami zapewne w połączeniu z odorem LPG. Szacun dla kierownika Astry za wyprowadzenie auta. Pewnie gdyby jechał szybciej niż 35 km/h Astra skończyłaby na złomie...w sumie tam powinna się znaleźć.
Odpowiedz