Lotka przed naprawą była jak widać w opłakanym stanie.
Trochę czasu chęci i wygląda jak nowa, może lakiernikiem nie jestem ale z efektu jestem mega zadowolony.
Tak tak malowałem na aucie dla tego iż ponieważ śruby były obrobione i zgniłe strach byłe je nawet dotykać.