Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

MotoKiller.pl

Pokaż menu
Szukaj

10 rzeczy na któe należy uważać kupując auto u handlarza

Krótko i na temat
by motodoradca
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar bambus1121
0 0

plagą to jest klepnie aut tak żeby wyglądały na lekko uszkodzone i mówienie że zamek się zaciął i maski otworzyć się nie da, a spejalnie nie rzadko zdejmują linkę albo wtyczkę :P odrazu mówię jak widzicie że w ogłoszeniu jest podklepane auto, gościowi chciało się zdemontować błotnik i maskę żeby je wyklepać młotkiem na kolanie i potem to złożyć to wiedzcie że mniej roboty miał by z założeniem nowego i sprzedaniem jako nie uszkodzony. zazwyczaj jest to sama blaha bez stelaży żeby jakoś wyglądało. Najlepsza była e46 w czerwcu którą obejrzałem przypadkiem będąc w komisie za innym autam, z wierzchu funkiel nówka nawet lampy miała jakoś tan na drutach przywiązane, a była tak walnięta że silnik bokiem stał w komorze :P KIA sportage piękna nie bita, zarzeka się gość przez telefon, otwierasz maskę a tam lampa z podkładką z listewki wsadzona hahahah nie ma nic lepszego jak jazda na diagnostyke do ich warsztatu, ja zawsze stoje sobie grzecznie słucham co tam facet opowiada jak zachwala że podłoga w bardzo dobrym stnie z niewielkim nalotem, jak to zawieszenie dobre i w ogólę a jak chcą auto opuszczać to biorę pierwszą łyżkę z wózka czy co tam znajdę i wchodzę pod auta, raz diagnosta myślałem że zawału dostanie bo wyszedłem spod auta i stanowczym głosem do niego, żądam protokołu z diagnostyki tego pojazdu potwierdzający ten dobry stan,najpierw się bronić zaczął a potem wezwałem kierownika, jak już pojechałem po auto 200km to chociaż sobie ulżyłem, tylnych tulei na wahaczach nie było, drążki miały luz wyczuwalny ręką, klocków nie było a belka miała dziury.

Odpowiedz
avatar RX_Love
-1 3

z tym myciem silnika to prawda, o jeden roboczy samochód bardzo dbałem, nawet silnik umyłem po wymianie uszczelki pokrywy zaworów i przy sprzedaży kupujący płakał jak to silnik czysty i od razu że coś zapewne ukrywam i silnik do roboty, dlatego teraz powiedziałem sobie jak by silnik nie był uwalony to nawet go nie ruszam, uszczelki niech sobie kupujący wymienia ;)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 2

Prawdziwą plagą to jest kręcenie liczników aczkolwiek po części ludzie sami są sobie winni. Dużo atrakcyjniej wygląda oferta auta z niższym przebiegiem, a w kiepskim stanie niż auto bez podkręconego licznika (np. z przebiegiem 300k km.). Konkurencja niestety nie śpi i oszukują na wszelkie możliwe sposoby przez co uczciwi handlarze tracą. Powinno wprowadzić się kary że w przypadku udowodnienia handlarzowi kręcenia licznika musi zwrócić różnicę w wartości auta przed i po kręceniu. Im więcej przekręci, tym więcej płaci.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 sierpnia 2016 o 22:52

avatar cukiernick
0 0

@Mar90: po to spisywanie stanu licznika przy przeglądzie w przypadku aut już zarejestrowanych w kraju.

Odpowiedz
avatar nitro997
0 0

Ja wam powiem tak: 1. nie kupować auta od handlarza 2. nie kupować auta od handlarza 3. nie kupować auta od handlarza 4. nie kupować auta od handlarza 5. nie kupować auta od handlarza 6. nie kupować auta od handlarza 7. nie kupować auta od handlarza 8. nie kupować auta od handlarza 9. nie kupować auta od handlarza 10. nie kupować auta od handlarza A co do tarcz hamulcowych to tak nie jest do końca :) U mnie np wystarczy auto umyć i robią się rude. Do zimy chcę zmienić tarcze z klockami, zrobiłbym teraz ale inne kuku mi wyskoczyło.

Odpowiedz
Udostępnij