Sorry, ale trochę to naciągane. Czepiacie się tylko dwóch grup społecznych: studentów i sebixów. A napić może się każdy(babcia, dziadek,mama, tata, ciocia, wujek, gej, lesbijka,itp) i wsiąść do auta. Inna sprawa, że zamierzacie się napić i nie prowadzić później, tylko, że później po kilku głębszych załącza się inne myślenie, nie u każdego, ale zdarza się.
Łatwiej i prościej by było, jak w autach były jakieś czujniki, które by nie pozwalały odpalić auta pijanemu kierowcy.
@Pablo8417: Widziałem taki wynalazek za sporą sumkę . To po prostu alkomat podpinany pod komputer/zapłon (nie pamiętam) , żeby silnik się uruchomił to trzeba w niego dmuchnąć. 0%? Silnik odpali . Pokaże wartość większą od 0%? Silnik nie odpali . Fajny wynalazek tyle , że kosztował trochę pieniędzy .
100% racji. Fajnie że tu jest Kickster bo tego zioma nie dało się słuchać :)
OdpowiedzSorry, ale trochę to naciągane. Czepiacie się tylko dwóch grup społecznych: studentów i sebixów. A napić może się każdy(babcia, dziadek,mama, tata, ciocia, wujek, gej, lesbijka,itp) i wsiąść do auta. Inna sprawa, że zamierzacie się napić i nie prowadzić później, tylko, że później po kilku głębszych załącza się inne myślenie, nie u każdego, ale zdarza się. Łatwiej i prościej by było, jak w autach były jakieś czujniki, które by nie pozwalały odpalić auta pijanemu kierowcy.
Odpowiedz@Pablo8417: Widziałem taki wynalazek za sporą sumkę . To po prostu alkomat podpinany pod komputer/zapłon (nie pamiętam) , żeby silnik się uruchomił to trzeba w niego dmuchnąć. 0%? Silnik odpali . Pokaże wartość większą od 0%? Silnik nie odpali . Fajny wynalazek tyle , że kosztował trochę pieniędzy .
Odpowiedz