Tak się to robi!Szfagry Performance Center znowu pokazują, że rzeczy niemożliwe załatwiają od ręki. Pacjentem była kolejna Astra G (model słynący z płowiejących lamp przednich), ale dzięki profesjonalnie wykonanemu procesowi regeneracji kloszy właściciel może znów cieszyć się dobrej jakości światłem w swoim samochodzie
Jak się ma wolne popołudnie, kilka papierów ściernych, pastę polerską i wosk to żaden problem. Sam przerabiałem to na astrze G kolegi, to kilka papierów wodnych, pasta polerska + krążek do wiertarki i wyszło niewiele gorzej. Na sam koniec wosk, i wyszło równie dobrze, a reflektory były już bardziej sfatygowane. To nie jest aż tak trudne, ale trzeba być dokładnym, chociaż daje zaskakujące rezultaty
@kitt2496:
Kwestia doboru, papierów, past, padów i maszyny.
Na wiertarce robiłem bardzo dawno temu i teraz bym do tego nie wrócił, bo jest zupełnie inny komfort pracy i same efekty.
Mimo wszystko da się to zrobić wspomnianą przez Ciebie techniką.
@Tymon: Ale mówię tu o budżetowym spolerowaniu lamp, gdzie całość jak robiłem kosztowała mniej niż 15zł za komplet, bo pasty zeszło niedużo, wosku też, papiery ścierne i krążek miałem, ale się niedużo zużyło. Jakbym miał do wywalenia dwie stówy, to pewnie kupiłbym polerkę, chociaż jak się ma dobrą zakrętarkę, czy wiertarkę to też się tego źle nie spoleruje.
@daro100:
Mamy porównanie na jeszcze dwóch Astrach, Passacie B5 FL, Maździe GG i na dwóch autach jest powłoka kwarcowa, a na dwóch wosk i ten wosk nie ustępuje łatwo. :)
Passat już prawie rok walczy i jest bardzo dobrze. :)
Jak się ma wolne popołudnie, kilka papierów ściernych, pastę polerską i wosk to żaden problem. Sam przerabiałem to na astrze G kolegi, to kilka papierów wodnych, pasta polerska + krążek do wiertarki i wyszło niewiele gorzej. Na sam koniec wosk, i wyszło równie dobrze, a reflektory były już bardziej sfatygowane. To nie jest aż tak trudne, ale trzeba być dokładnym, chociaż daje zaskakujące rezultaty
Odpowiedz@kitt2496: Kwestia doboru, papierów, past, padów i maszyny. Na wiertarce robiłem bardzo dawno temu i teraz bym do tego nie wrócił, bo jest zupełnie inny komfort pracy i same efekty. Mimo wszystko da się to zrobić wspomnianą przez Ciebie techniką.
Odpowiedz@Tymon: Ale mówię tu o budżetowym spolerowaniu lamp, gdzie całość jak robiłem kosztowała mniej niż 15zł za komplet, bo pasty zeszło niedużo, wosku też, papiery ścierne i krążek miałem, ale się niedużo zużyło. Jakbym miał do wywalenia dwie stówy, to pewnie kupiłbym polerkę, chociaż jak się ma dobrą zakrętarkę, czy wiertarkę to też się tego źle nie spoleruje.
OdpowiedzI po 3 miesiącach powtórka z rozrywki bo znów plastik spłowiał. Klosze lakieruje się i zapomina o polerowaniu co kilka miesiący
Odpowiedz@daro100: Mamy porównanie na jeszcze dwóch Astrach, Passacie B5 FL, Maździe GG i na dwóch autach jest powłoka kwarcowa, a na dwóch wosk i ten wosk nie ustępuje łatwo. :) Passat już prawie rok walczy i jest bardzo dobrze. :)
Odpowiedz