Widzialeś policję i Cie nie zatrzymała? Ciesz sie i jedz dalej. Ostrzegajac innych mozesz sprawic, ze wariat drogowy ominie bezpiecznie policje a 100 metrow dalej zabije kogos w wypadku drogowym.
@Aikanaro: Poniekąd masz rację i się z tobą zgodzę, lecz ta sytuacja jest jak dwie strony medalu, z jednej masz rację, dla bezpieczeństwa by karać wariatów a z drugiej policja specjalnie robi nagonki by nagminnie trzepać kasę na biednym narodzie. ja jednak ostrzegam kierowców bo np mnie mandat 500zł by dobił finansowo.
Kosztuje. Jak ktoś boi się policji to niech sobie włączy janosika lub kupi CB. A najlepiej, niech jeździ z głową to nie będzie problemu :P Bo przepisy naginać lekko można, ale to jest tak jak z nitką makaronu spaghetti, im bardziej naginamy tym większa szansa, że się złamie. A prawa (w sumie spaghetti też) łamać nie można! :)
cb i janosik to dziecinada a nie sposób na policje ja mrugam i mrugał bd sam zabuliłbym nieraz mandat jak by mi ktoś oczka nie puścił,sam raz puściłem oczko do nieoznakowanego radiowozu :p a panowie tylko paluszkiem pogrozili,ojciec zaś zapłacił za to.Trzeba mieć oczy do okola głowy i to najlepiej chroni a pisanie o wariatach proszę was przypadek jeden na milion a prawda smutna jest taka że młodzi struże prawa są wyszkoleni jako maszynki do zarabiania kasy a nie do poprawy bezpieczeństwa a wiem to od starej policyjnej gwardii a nie od sąsiadki sąsiada.
W razie kontroli,zatrzymania gadać jak z ludźmi a nie strzelać się a tym bardziej nie włazić w dupę albo udawać idioty jak już się teren wybada to się negocjuje a jak się trafi na POLICJANTA to tylko gorcki ratuje jeśli ma się racje.
mandat za 'mryganie' - nie ma takiego słowa ale ok, widzę, że sami idioci się wypowiadają więc tłumaczę - ostrzega się po minięciu kontroli z fotoradarem- często iskrą która nie pokazuje Twojej prędkości jazdy, tylko innego użytkownika drogi, mało kto o tym wie i przyjmuje kradzież tych niewykształconych osób z pokorą. Jak niby macie otrzymać za to mandat?! po prostu jesteście takimi szujami które czerpią przyjemność z czyjegoś wykroczenia i ponoszenia konsekwencji a to co tam wypisujecie o pijanych kierowcach czy piratach drogowych jest marnym usprawiedliwieniem na poziomie waszego rozwoju intelektualnego. Trzymam kciuki, że po takiej kontroli zatrzymacie się wszyscy na drzewie - ' NIE MRYGAJĄC'
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 czerwca 2016 o 22:45
Szkoda ze można za to dostać mandat...,.
OdpowiedzWidzialeś policję i Cie nie zatrzymała? Ciesz sie i jedz dalej. Ostrzegajac innych mozesz sprawic, ze wariat drogowy ominie bezpiecznie policje a 100 metrow dalej zabije kogos w wypadku drogowym.
Odpowiedz@Aikanaro: Poniekąd masz rację i się z tobą zgodzę, lecz ta sytuacja jest jak dwie strony medalu, z jednej masz rację, dla bezpieczeństwa by karać wariatów a z drugiej policja specjalnie robi nagonki by nagminnie trzepać kasę na biednym narodzie. ja jednak ostrzegam kierowców bo np mnie mandat 500zł by dobił finansowo.
OdpowiedzNiestety to jednak kosztuje. Mówię z doświadczenia. :)
OdpowiedzKosztuje bodajże 200 :P
OdpowiedzKosztuje. Jak ktoś boi się policji to niech sobie włączy janosika lub kupi CB. A najlepiej, niech jeździ z głową to nie będzie problemu :P Bo przepisy naginać lekko można, ale to jest tak jak z nitką makaronu spaghetti, im bardziej naginamy tym większa szansa, że się złamie. A prawa (w sumie spaghetti też) łamać nie można! :)
OdpowiedzZa mruganie mozna mandacik zlapac wiec podziekuje. Lepiej miec cb badz yanosika i nie trzeba mrugac
Odpowiedzcb i janosik to dziecinada a nie sposób na policje ja mrugam i mrugał bd sam zabuliłbym nieraz mandat jak by mi ktoś oczka nie puścił,sam raz puściłem oczko do nieoznakowanego radiowozu :p a panowie tylko paluszkiem pogrozili,ojciec zaś zapłacił za to.Trzeba mieć oczy do okola głowy i to najlepiej chroni a pisanie o wariatach proszę was przypadek jeden na milion a prawda smutna jest taka że młodzi struże prawa są wyszkoleni jako maszynki do zarabiania kasy a nie do poprawy bezpieczeństwa a wiem to od starej policyjnej gwardii a nie od sąsiadki sąsiada. W razie kontroli,zatrzymania gadać jak z ludźmi a nie strzelać się a tym bardziej nie włazić w dupę albo udawać idioty jak już się teren wybada to się negocjuje a jak się trafi na POLICJANTA to tylko gorcki ratuje jeśli ma się racje.
Odpowiedzmandat za 'mryganie' - nie ma takiego słowa ale ok, widzę, że sami idioci się wypowiadają więc tłumaczę - ostrzega się po minięciu kontroli z fotoradarem- często iskrą która nie pokazuje Twojej prędkości jazdy, tylko innego użytkownika drogi, mało kto o tym wie i przyjmuje kradzież tych niewykształconych osób z pokorą. Jak niby macie otrzymać za to mandat?! po prostu jesteście takimi szujami które czerpią przyjemność z czyjegoś wykroczenia i ponoszenia konsekwencji a to co tam wypisujecie o pijanych kierowcach czy piratach drogowych jest marnym usprawiedliwieniem na poziomie waszego rozwoju intelektualnego. Trzymam kciuki, że po takiej kontroli zatrzymacie się wszyscy na drzewie - ' NIE MRYGAJĄC'
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 czerwca 2016 o 22:45