Czy naprawdę trzeba tworzyć poradniki pt. "kiedy zwolnic?". To jest dla mnie chore. Jeżeli ktoś nie wie kiedy zwolnić to lepiej żeby zapomniał o byciu kierowcą. Poza tym jak to nazwałeś mariano italiano w golfie II z gazem stanowi znacznie mniejsze niebezpieczeństwo na drogach niż bezmózgi na motorach. Mimo że często w statystykach wypadków winny jest kierowca samochodu bo np. wyjechał z bocznej ulicy to tak naprawdę do wypadku doprowadza bezmózg na motorze bo zapier..... jak poje.... i ktoś rozpoczynając manewr włączania się do ruchu nie widzi go bo najnormalniej nie ma sieroty w polu jego widzenia. Wyskoczy z zakrętu z prędkością grubo ponad 100km/h i wielki płacz bo mario italiano zabił młodego chłopaka. Mam nadzieję że kiedyś prawo się zmieni i winny nie będzie kierowca włączający się do ruchu ale oberwie się temu który jedzie jak debil. O ile oczywiście przeżyje
Czy naprawdę trzeba tworzyć poradniki pt. "kiedy zwolnic?". To jest dla mnie chore. Jeżeli ktoś nie wie kiedy zwolnić to lepiej żeby zapomniał o byciu kierowcą. Poza tym jak to nazwałeś mariano italiano w golfie II z gazem stanowi znacznie mniejsze niebezpieczeństwo na drogach niż bezmózgi na motorach. Mimo że często w statystykach wypadków winny jest kierowca samochodu bo np. wyjechał z bocznej ulicy to tak naprawdę do wypadku doprowadza bezmózg na motorze bo zapier..... jak poje.... i ktoś rozpoczynając manewr włączania się do ruchu nie widzi go bo najnormalniej nie ma sieroty w polu jego widzenia. Wyskoczy z zakrętu z prędkością grubo ponad 100km/h i wielki płacz bo mario italiano zabił młodego chłopaka. Mam nadzieję że kiedyś prawo się zmieni i winny nie będzie kierowca włączający się do ruchu ale oberwie się temu który jedzie jak debil. O ile oczywiście przeżyje
Odpowiedz