"Po krótkim pościgu, podczas czekania na policję, sprawca wyrwał kamerę którą go nagrywałem i zaczął z nią uciekać. Następnie cisnął nią o ziemię, definitywnie kończąc jej żywot..."
Nie ma co liczyć na szczęście. Od takich sytuacji mamy choćby gaz pieprzowy. Facet ewidentnie go zaatakował, celowe potrącenie można uznać jako atak. Ale i tak pełne usprawiedliwienie w przypadku użycia gazu na tym baranie byłoby gdy sięga on po kamerę rowerzysty. Nie wiem gdzie niektórzy ludzie mają jaja? Nic by się nie stało gdyby gość został obezwładniony do przyjazdu policji.
EDIT. A jednak pomyślałem, że na niektórych działa tylko wp...dol więc w tej sytuacji gdy rowerzysta jest praktycznie incognito śmiało waliłbym kierowcę szeryfa, taka prawda.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 maja 2016 o 10:24
@Rafalkom: Gaz pieprzowy?? Daj spokój to już lepiej nosić teleskopówke przy sobie bo działą od pierwszego uderzenie a gaz to jak użyjesz napastnik i tak cię zdązy pobić porządnie uwierz to nie działa odrazu
@SzymonH: Twoje rozwiązanie mówiące o pałce również jest słuszne. Oczywiście nie miałem na myśli użycie gazu i czekanie na efekty tylko działanie w celu pokonania przeciwnika. Gaz ma nas tylko wspomóc.
Po co było Go ścigać??
Już przy pierwszym spotkaniu było widać jaki to typ osoby.
W takich sytuacjach,gdzie widać,że i tak nie porozmawiasz,najlepiej zatrzymać się (tym bardziej mając kamerę) i zadzwonić po policję,a nie uganiać się za kimś.
Każdy medal ma dwie strony. Kierowca faktycznie ma problemy z kontrolą agresji, ale z drugiej strony rowerzyści to też święte krowy. Mając naprawdę szeroki chodnik, a widać taki na filmie, powinien nim właśnie jechać, a nie blokować ruch, zwłaszcza w dużych miastach. Sam często jeżdżę i staram się jak najmniej korzystać z jezdni, bo jako kierowca wiem jakie powoduje to utrudnienia w ruchu oraz sztuczne korki. Niestety rowerzyści nie potrafią i nie chcą postawić się w sytuacji kierowcy, obficie korzystają z tego, że mają więcej praw i zawsze są traktowani jako osoby poszkodowane.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 maja 2016 o 22:15
@Majozen: niestety rowerzyści muszą korzystać z jezdni gdyż za jazde po chodniku mogą dostać mandat... ostatnio miałem styczność z taką sytuacją i rowerzysta dostał mandat za jazde po chodniku a nie po drodze, a było to w mieście oczywiście ( kraków )
Nie ma co liczyć na szczęście. Od takich sytuacji mamy choćby gaz pieprzowy. Facet ewidentnie go zaatakował, celowe potrącenie można uznać jako atak. Ale i tak pełne usprawiedliwienie w przypadku użycia gazu na tym baranie byłoby gdy sięga on po kamerę rowerzysty. Nie wiem gdzie niektórzy ludzie mają jaja? Nic by się nie stało gdyby gość został obezwładniony do przyjazdu policji. EDIT. A jednak pomyślałem, że na niektórych działa tylko wp...dol więc w tej sytuacji gdy rowerzysta jest praktycznie incognito śmiało waliłbym kierowcę szeryfa, taka prawda.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 maja 2016 o 10:24
@Rafalkom: Gaz pieprzowy?? Daj spokój to już lepiej nosić teleskopówke przy sobie bo działą od pierwszego uderzenie a gaz to jak użyjesz napastnik i tak cię zdązy pobić porządnie uwierz to nie działa odrazu
Odpowiedz@SzymonH: Twoje rozwiązanie mówiące o pałce również jest słuszne. Oczywiście nie miałem na myśli użycie gazu i czekanie na efekty tylko działanie w celu pokonania przeciwnika. Gaz ma nas tylko wspomóc.
OdpowiedzPo co było Go ścigać?? Już przy pierwszym spotkaniu było widać jaki to typ osoby. W takich sytuacjach,gdzie widać,że i tak nie porozmawiasz,najlepiej zatrzymać się (tym bardziej mając kamerę) i zadzwonić po policję,a nie uganiać się za kimś.
OdpowiedzKażdy medal ma dwie strony. Kierowca faktycznie ma problemy z kontrolą agresji, ale z drugiej strony rowerzyści to też święte krowy. Mając naprawdę szeroki chodnik, a widać taki na filmie, powinien nim właśnie jechać, a nie blokować ruch, zwłaszcza w dużych miastach. Sam często jeżdżę i staram się jak najmniej korzystać z jezdni, bo jako kierowca wiem jakie powoduje to utrudnienia w ruchu oraz sztuczne korki. Niestety rowerzyści nie potrafią i nie chcą postawić się w sytuacji kierowcy, obficie korzystają z tego, że mają więcej praw i zawsze są traktowani jako osoby poszkodowane.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 maja 2016 o 22:15
@Majozen: niestety rowerzyści muszą korzystać z jezdni gdyż za jazde po chodniku mogą dostać mandat... ostatnio miałem styczność z taką sytuacją i rowerzysta dostał mandat za jazde po chodniku a nie po drodze, a było to w mieście oczywiście ( kraków )
Odpowiedz