Jako, że Tapczan jest już na ukończeniu pozwoliłem opisać historię jego i moją. Tak więc samochód to Volvo 740 Turbo z dwulitrowym silnikiem doładowanym, intercoolerem i sekwencyjną instalacją LPG. Auto zostało kupione przez mojego tatę w 2004 roku. Nie nacieszył się nim zbyt długo, zrobił może z 2 tyś kilometrów aż którejś nocy banda amatorskich złodziei ukradła radio i wzmacniacz. Tak więc ojciec postanowił auto szczelnie schować i miało czekać na mnie. Tak więc po 10 latach stania w jednym miejscu auto należy do mnie!
Jak widać na zdjęciu brakuje kilku elementów, szyba, zamki i klamka zostały zakupione i teraz został sam montaż.
Volvo przy Golfie 4 to istny czołg!
Volvo posiada pakiet Turbo, przedni spoiler z halogenami, wszystkie szyby elektryczne, szyberdach i felgi 15 calowe pięciokątne są charakterystyczne dla wersji z Turbo (nie licząc tej dojazdówki :D)
A tak wyglądał kilka miesięcy temu.
w mega stanie ! powodzenia w dążeniu do ideału :)
OdpowiedzDobra logika - ukradli mi radio i wzmacniacz - nie będę jeździł tym autem, niech stoi. Serio? Przecież włamania się zdarzają, i to nie czyni go niezdatnym do jazdy, nawet jeżeli wyrządzone zostały jakieś szkody np zbita szyba
OdpowiedzAle fajnie, zawsze chciałem wygrzebać coś skurzonego ze stodoły i to odnowić i przywrócić do użytku. Super auto, czekamy na więcej
Odpowiedz@kitt2496: zakurzonego*...
Odpowiedz