Perełka? Ludzie, nie bądźcie śmieszni bo przechodzicie samych siebie w tej chwili. Co w tym aucie jest wyjątkowego? Nie dość, że to Golf IV czego jeździ milion po polskich drogach to jeszcze ten egzemplarz nie wyróżnia się niczym szczególnym. Ktoś powie felgi, ok. O ile przód wygląda jeszcze znośnie to z tyłu wygląda jakby miał koła od malucha, rozstaw seryjnej zwykłej felgi. Nic specjalnego.
Perełka? Ludzie, nie bądźcie śmieszni bo przechodzicie samych siebie w tej chwili. Co w tym aucie jest wyjątkowego? Nie dość, że to Golf IV czego jeździ milion po polskich drogach to jeszcze ten egzemplarz nie wyróżnia się niczym szczególnym. Ktoś powie felgi, ok. O ile przód wygląda jeszcze znośnie to z tyłu wygląda jakby miał koła od malucha, rozstaw seryjnej zwykłej felgi. Nic specjalnego.
Odpowiedz